Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 16.01.2016

ME piłkarzy ręcznych 2016: Polska - Macedonia. Zatrzymać Kirila Lazarova

Kolejny rywal biało-czerwonych w mistrzostwach Europy – Macedonia ma w swym składzie jedną z największych gwiazd piłki ręcznej na świecie Kirila Lazarova.
Posłuchaj
  • Michał Gąsiorowski rozmawia z trenerem reprezentacji Polski w piłkę ręczną Michaelem Bieglerem (PR24)
  • Michał Gąsiorowski rozmawia z zawodnikiem reprezentacji Polski w piłkę ręczną Piotrem Chrapkowskim (PR24)
  • Z drugim trenerem reprezentacji Polski Jackiem Będzikowskim przed meczem z Macedonią rozmawiał Robert Skrzyński (IAR)
Czytaj także

Serwis specjalny
ręczna serbia 1200.jpg
ME piłkarzy ręcznych 2016

Ograniczenie jego ruchów będzie podstawą do osiągnięcia sukcesu w niedzielnym meczu w Krakowie.

- Lazarov dysponuje jednymi z najlepszych rzutów na świecie. Jeśli się do niego nie wyjdzie tak na co najmniej dziewięć metrów, to bramkarze są bez szans – ocenił rozgrywający biało-czerwonych Piotr Chrapkowski.

Najlepsi bramkarze jednak mają jakieś swoje sposoby na powstrzymanie macedońskiej gwiazdy. - Na pewno jest sposób na Lazarova, co pokazał Thierry Omeyer, bramkarz Francuzów. Gdyby nie jego interwencje i niemal 50-procentowa skuteczność, to nie wiadomo co by było na koniec meczu z Macedonią. Teraz przeanalizujemy ten mecz, wygrany przez obrońców tytułu 30:23 – podkreślił golkiper biało-czerwonych Piotr Wyszomirski.

Jednak jakkolwiek nie byłby dobrze pilnowany, zawsze swoją porcję goli musi rzucić. - Lazarov to taki zawodnik, który w czasie meczu oddaje ze 20 strzałów, z czego na pewno zaliczy z siedem, osiem bramek – dodał Wyszomirski.

Michał Jurecki po meczu z Serbią: Czekaliśmy na to kilka lat, a przez ostatnie godziny można było zwariować

Agencja TVN/x-news

Zdaniem polskich zawodników grę najbliższego rywala można porównać do Serbów, z którymi na otwarcie ME wygrali w piątek 29:28. - Macedończycy może nie biegają do każdej kontry tak szybko jak Serbowie, ale w obronie są równie agresywni. Jest w niej dużo ruchu. W dodatku mają świetnego bramkarza Borko Ristovskiego. Mają też ciekawie poukładany atak – potrafią rzucać z każdej pozycji, szybkich skrzydłowych, a ich największą siłą rażenia jest oczywiście Lazarov – ocenił skrzydłowy reprezentacji Michał Daszek.

- Macedończycy grają podobnie do Serbów. Mają wysuniętą, bardzo agresywną obronę – zaznaczył Wyszomirski. - To bardzo dobry zespół. To nie są chłopcy z podwórka. Mają doświadczenie, bo grają w mocnych klubach – dodał Chrapkowski.

Daszek sporo słów krytyki usłyszał po nieudanym dla niego spotkaniu z Serbami, w którym zmarnował kilka stuprocentowych okazji na zdobycie gola. - Lubię zaraz po meczu porozmawiać z bramkarzami lub kolegami z mojej pozycji. Potem staram się to co złe wyrzucić z siebie, gdyż przychodzi następny mecz i nie można głowy sobie zajmować tym co było. Czasem jednak tak jest, że w głowie mimo wszystko siedzą te ostatnie nieudane sytuacje. Muszę się z nimi uporać. Jeszcze będę miał dużo okazji do zrehabilitowania się, to dopiero początek turnieju – zakończył Daszek.

Biegler po polsku dziękuje kibicom i chwali pilkarzy: Często ich krytykuje, ale tym razem ciężko się przyczepić

Agencja TVN/x-news

man