Szef PZPN zaznacza, że decyzja UEFA w tej sprawie będzie zapewne zależała od tego, jakie wrażenie zrobimy podczas EURO 2012.
- Wystąpimy o finał Champions League. Będziemy mieli przepiękny stadion na 55 tysięcy kibiców w Warszawie i w Gdańsku na 44 tysięcy kibiców. Jeśli będzie bardzo pozytywny wizerunek tego turnieju, to możemy w perspektywie paru lat otrzymać jakiś finał z tej racji, że będziemy mieli jedne z najnowocześniejszych stadionów w Europie - mówi prezes PZPN.
Były prezes związku Michał Listkiewicz uważa, że Polska wcale nie jest bez szans jeśli chodzi o organizację takiej imprezy.
- Rumuni, którzy mają stadion ładny, ale daleko mu do naszych, organizują finał Ligi Europejskiej. Panuje teraz moda, żeby wychodzić z tego zamkniętego kręgu Wembley, Madryt, Stambuł, Monachium - mówi Michał Listkiewicz.
W to, że Polsce uda się wywalczyć finał Ligi Mistrzów, powątpiewa jednak wiceprezes PZPN Adam Olkowicz. Jego zdaniem jest szansa na finał Ligi Europejskiej, ale na finał Champions League polskie stadiony mogą być za małe. Dodaje, że UEFA preferuje organizowanie takich finałów na stadionach, które mieszczą co najmniej 70 tysięcy widzów.
EURO 2012 będzie w Polsce rozgrywane na czterech stadionach, w Gdańsku, Wrocławiu, Warszawie i Poznaniu.
pk