- To nie nasza wina, że policjantom na stadionie nie działa łączność - twierdzi prezes NCS Rafał Kapler.
Spotkanie zostało jednak odwołane, bo policja stwierdziła, że na obiekcie nie można zapewnić bezpieczeństwa. Szef NCS dodaje, że dziś ukończono układanie murawy i stadion jest przygotowany do meczu, który się nie odbędzie.
Jego zdaniem przyczyny, z których mecz został odwołany, nie leżą po stronie stadionu. Trawa na obiekcie wciąż jednak nie wygląda najlepiej, bo dopiero została rozwinięta z rolek.
Szef firmy układającej murawę Marek Wypychowski zapewnia, że z czasem nabierze ona normalnego wyglądu. System korzeni w niektórych miejscach ma już nawet około dwóch centymetrów.
Pierwszy mecz na Stadionie Narodowym miał odbyć się w sobotę. W rywalizacji o Superpuchar Polski zmierzyć miały się Legia Warszawa i Wisła Kraków.
ah, IAR