Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Aneta Hołówek 02.06.2013

Liga Mistrzów: Vive ograło niemiecką potęgę! Gladiatorzy Wenty z medalem

Szczypiorniści Vive Targi Kielce wygrali 31:30 (19:12) z THW Kiel w meczu o trzecie miejsce turnieju Final Four Ligi Mistrzów. Niemiecki zespół to ubiegłoroczny triumfator tych rozgrywek.

Po meczu powiedzieli:
Bogdan Wenta (trener Vive Targów Kielce):
"Uważam, że zasłużenie wygraliśmy ten mecz. Tuż po meczu powiedziałem Alfredowi (Gislasonowi, trenerowi THW - PAP) że nie zawsze wygrywa się z Kilonią. To dla nas jest to z pewnością wyróżnienie. Chcieliśmy sobie troszeczkę udowodnić, że szansa na zwycięstwo, którą mieliśmy w sobotę z Barceloną, nie była przypadkowa. Narzuciliśmy spore tempo w pierwszej połowie, w drugiej trochę brakowało i zaczęliśmy patrzeć na zegar. A to jest niebezpieczne. Wielkie dzięki dla chłopaków, że przyjęli tę walkę i zagrali dwa dobre mecze.
- W drugiej połowie kilka kontrataków Sigurdssona spowodowało, że zachwialiśmy się i zaczęliśmy patrzeć bardziej na zegar niż przeciwnika. Cieszę się, że wyszliśmy zwycięsko w tym trudnym spotkaniu z takim przeciwnikiem. Myślę, że oni bardzo przeżyli wczorajszą porażkę w półfinałem, byli przecież wielkim faworytem przed półfinałem."
Alfred Gislason (trener THW Kiel): "Ekstremalnie źle zaczęliśmy ten mecz. Dużo nam brakowało. W pierwszej połowie Kielce były zdecydowanie lepsze. W drugiej zagraliśmy już dużo lepiej. Gratulacje dla Vive. Jesteśmy bardzo rozczarowani naszym wynikiem w tym turnieju. Zupełnie inne mieliśmy oczekiwania przed tym weekendem".

Vive Targi Kielce - THW Kiel 31:30 (19:12).
Vive: Venio Losert - Rastko Stojkovic 8, Ivan Cupic 7, Manuel Strlek 5, Karol Bielecki 4, Michał Jurecki 3, Grzegorz Tkaczyk 2, Tomasz Rosiński 1, Krzysztof Lijewski 1, Denis Buntic, Zeljko Musa, Piotr Grabarczyk.
THW Kiel: Thierry Omeyer, Andreas Palicka 1 - Momir Ilic 6, Filip Jicha 6, Rene Toft Hansen 4, Gudjon Valur Sigurdsson 4, Christian Sprenger 3, Daniel Narcisse 3, Marko Vujin 2, Dominik Klein 1, Marcus Ahlm, Niclas Ekberg, Aron Palmarsson.
Sędziowali: Ivan Cacador, Eurico Nicolau (Portugalia).
Kary: Vive - 8, THW - 4 min.
Widzów 19 250.

W wielkim finale FC Barcelona Intersport, która w półfinale wygrała z kielczanami 28:23, zagra z HSV Hamburg, z Marcinem Lijewskim w składzie.
Niedzielny rywal Vive to 18-krotny mistrz Niemiec. Kilończycy trzykrotnie triumfowali w Lidze Mistrzów (2007, 2010, 2012 r.) i trzy razy przegrywali w finale. Trzykrotnie sięgali również po Puchar Federacji (1998, 2002, 2004).
Vive Targi Kielce debiutowali w Final Four LM. W dorobku mają m.in. dziesięć złotych medali mistrzostw kraju.

ah