Naukowcy od pewnego czasu zastanawiali się, dlaczego kameleon Furcifer labordi osiąga najszybszy współczynnik wzrostu i żyje najkrócej ze wszystkich czworonożnych zwierząt. Zagadka jednak wyjaśniła się: zwierzę to większość swojego życia spędza w jajku.
Jak ustalili badacze, F. labordi dwie trzecie życia spędza jako … jajko. Pod postacią zamkniętego w skorupce embrionu kameleon żyje aż 8-9 miesięcy, a po wykluciu zostaje mu już tylko 4-5 miesięcy życia.
F. labordi zamieszkuje pustynny, południowo-zachodni obszar Madagaskaru. Każdego roku pomiędzy marcem i listopadem panuje tam pora sucha, a deszcze padają jedynie pomiędzy grudniem i lutym. To właśnie ten ostry i niegościnny klimat może być odpowiedzialny za niezwykły rozwój osobniczy madagaskarskich kameleonów.
Kristopher Karsten z Oklahoma State University wraz ze swoimi współpracownikami opisał przypadek F. labordi w ostatnim numerze PNAS. Jak stwierdzili naukowcy, kameleony te wykluwają się w listopadzie, na początku pory deszczowej. Rosną niezwykle szybko – samce rosną 4 proc. dziennie, aby już w styczniu osiągnąć dojrzałość. Samice składają jaja w lutym, a zaraz potem całe pokolenie kameleona gwałtownie wymiera, zanim na dobre rozpocznie się kolejna pora sucha. Pozostają tylko dobrze ukryte jaja, w których kolejne kameleony czekają na bardziej sprzyjająca porę roku.
Spośród 30 tys. gatunków czworonożnych kręgowców żaden inny nie dysponuje tak krótkim okresem "zwykłego" życia po wykluciu się z jaja. Przypadek F. labordi, tak różny od innych kameleonów, chociaż oparty na podobnym do nich schemacie rozwoju osobniczego (mały rozmiar, szybki wzrost, wczesne dojrzewanie i wysoka śmiertelność w wieku dojrzałym), pomoże naukowcom lepiej zrozumieć sposoby ewolucyjnych przystosowań poszczególnych gatunków do środowiska, w którym żyją.
Filip Wyrozumski
Na podstawie: PhysOrg