Curiosity koryguje tor lotu
Do lądowania pozostał niecały tydzień. Lądownik Curiosity coraz bliżej Marsa.
Należący do Marsa Mars Science Laboratory, zwany także Curiosity, skorygował w niedzielę (29.07) ścieżkę swojego przelotu. Chodzi o to, żeby po lądowaniu trafiła na pewno tam, gdzie chce NASA: do krateru Gale, a dokładniej u stóp wznoszącego się w środku wzgórza Mount Sharp. Łazik stanie na powierzchni 6 sierpnia.
Silniki urządzenia odpaliły na 6 sekund. To czwarta korekta od listopada 2011 i prawdopodobnie juz ostatnia.
Mount Sharp wydaje się być złożona z osadów. Curiosity ma je zbadać wartswa po wartswie i ocenić, czy w którejś z nich znajdują się ślady warunków sprzyjających życiu, czyli węgla, wody i jakiegoś źródła energii. Gdyby takie odnalazł, znaczyłoby to, że Czerwona Planeta mogła kiedyś posiadać życie.
Należący do Marsa Mars Science Laboratory, zwany także Curiosity, skorygował w niedzielę (29.07) ścieżkę swojego przelotu. Chodzi o to, żeby po lądowaniu maszyna trafiła na pewno tam, gdzie chce NASA: do krateru Gale, a dokładniej do stóp wznoszącego się w środku wzgórza Mount Sharp. Łazik stanie na powierzchni Marsa już 6 sierpnia (oczywiście, jeśli lądowanie się uda).
Silniki urządzenia odpaliły na 6 sekund. To czwarta korekta od listopada 2011 i prawdopodobnie juz ostatnia.
Mount Sharp wydaje się być złożona z osadów. Curiosity ma je zbadać warstwa po warstwie i ocenić, czy w którejś z nich znajdują się ślady warunków sprzyjających życiu, czyli węgla, wody i jakiegoś źródła energii. Gdyby takie odnalazł, znaczyłoby to, że Czerwona Planeta mogła kiedyś posiadać życie.
(ew/NASA)