Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Borys 24.02.2014

Jaceniuk: Ukraina jest bankrutem. Potrzebuje 35 mld dolarów

- Ukraina została doprowadzona do bankructwa, skarb państwa jest pusty - oświadczył w poniedziałek szef frakcji parlamentarnej partii Batkiwszczyna, Arsenij Jaceniuk, na naradzie szefów klubów Rady Najwyższej Ukrainy. - Skarb państwa rozkradziono, państwo doprowadzono do bankructwa - powiedział.
Kilkaset osób bierze udział w marszu solidarności z opozycją na UkrainieKilkaset osób bierze udział w marszu solidarności z opozycją na UkrainiePAP/Grzegorz Jakubowski

- Nie chciałbym teraz ujawniać cyfr niesamowitego deficytu budżetowego nie tylko do końca bieżącego roku, ale do końca bieżącego miesiąca oraz problemów związanych z niewypłacaniem poborów w ciągu ostatnich dziesięciu dni. Nie mamy z czego spłacać zadłużenia - podkreślił Jaceniuk.

Polityk wyraził nadzieję, że Ukraina może liczyć na wsparcie finansowe Zachodu, jednak dla tego powinna jak najszybciej powołać nowy rząd. - Wszystko zależy od tego, jak szybko go sformujemy - oświadczył.

Pieniądze także z Polski

35 miliardów dolarów pomocy -  tyle będzie potrzebowała Ukraina w tym i w przyszłym roku, między innymi od Polski. Ministerstwo Finansów poprosiło o taką kwotę kredytu. Przedstawiciele resortu spotkali się w tej sprawie z ambasadorami Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i innych organizacji finansowych. Pierwsza transza ma być udzielona w ciągu maksymalnie 2 tygodni przez państwa partnerskie, w tym Polskę i Stany Zjednoczone. W latach 2014-2015 Ukraina ma otrzymać łącznie 35 miliardów dolarów kredytu.

Polskie interesy na Ukrainie

- Nawet o 40 procent może spaść wymiana handlowa Polski z Ukrainą - przewiduje wicepremier i minister gospodarki. Janusz Piechociński zapowiada wsparcie dla przedsiębiorców oraz wzmocnienie polskiej placówki Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Kijowie.
Minister uważa, że handlujące z Ukrainą firmy mogą mocno ucierpieć z powodu trudnej sytuacji w tym kraju. Według Janusza Piechocińskiego czarny scenariusz zakłada, że spadek wymiany handlowej z Ukrainą może wynieść 30, może nawet 40 procent. - Sytuacja jest jednak dynamiczna - dodał. Janusz Piechociński zapewnia, że ministerstwo gospodarki trzyma rękę na pulsie w sprawie interesów polskich przedsiębiorców.
Minister zwrócił też uwagę, że na polsko - ukraińskich relacjach gospodarczych odbijają się także kłopoty w systemie bankowym naszego wschodniego sąsiada oraz utrata większości jego rezerw dewizowych.
abo