Jak podkreśla prezes Łaniewski, dzięki obniżce od 1 stycznia tego roku o 70 proc. opłaty interchange pobieranej przy płaceniu kartą płatniczą, Polska znalazła się w gronie nielicznych krajów na świecie, którym udało się przełamać (duo) monopol organizacji płatniczych.
Obniżka interchange niby jest, a jej nie ma
- Na obniżenie opłaty polscy przedsiębiorcy czekali od wielu lat. Mamy jednak do czynienia z pewną rozbieżnością interpretacyjną – mówi prezes Łaniewski.
Chodzi o wysokość stawki interchange w okresie przejściowym – od 1 stycznia br. do 30 czerwca br. - Ustawodawca twierdzi, że dla nowo zawieranych umów ta niższa stawka już powinna obowiązywać, natomiast organizacje płatnicze, czyli Visa, Mastercard, agenci rozliczeniowi i banki uważają, że ta niższa stawka zacznie obowiązywać dopiero od 1 lipca – mówi Robert Łaniewski.
Te rozbieżności powodują, że polscy przedsiębiorcy w dalszym ciągu ponoszą nieuzasadnione koszty. Zdaniem prezesa Łaniewskiego niższa stawka powinna obowiązywać już w tej chwili.
Nadal wiele firm nie akceptuje kart płatniczych
Kolejnym problemem w płatnościach bezgotówkowych jest wciąż zbyt mała w Polsce liczba punktów sprzedażowych gdzie akceptuje się płatności kartą.
Raport: dlaczego małe firmy nie akceptują kart płatniczych
- Uważamy, że jest to jedna z głównych barier rozwoju obrotu bezgotówkowego w Polsce. Jesteśmy przekonani, że ta niższa stawka da nowy impuls dla lepszego rozwoju sieci takich miejsc akceptacji. Nie powinniśmy też zapominać o płatnościach mobilnych, bo na przestrzeni kilku najbliższych lat rynek ten będzie się bardzo dynamicznie rozwijał – mówi prezes Robert Łaniewski.
Zdaniem prezesa FROB, tempo rozwoju płatności bezgotówkowych powinno być w Polsce jeszcze szybsze. Zbyt wysoka opłata powodowała spowolnienie tego procesu, ale są jeszcze inne czynniki, które ograniczają rynek płatności bezgotówkowej.
Przedsiębiorcy nadal preferują gotówkę
- To jest przede wszystkim nastawienie przedsiębiorców do obrotu nowoczesnymi instrumentami płatniczymi. Niestety, dzisiaj jeszcze Polsce dominuje kult gotówki i z tego powodu bardzo trudno jest przekonać przedsiębiorców do tego, że obrót bezgotówkowy daje bardzo wiele dodatkowych korzyści - tłumaczy Robert Łaniewski.
Komu opłaca się płatność bezgotówkowa
Zdaniem prezesa Łaniewskiego, płatność bezgotówkowa może spowodować wzrost obrotów i przyciągnąć nowych klientów. To się sprawdza. Dla każdej ze stron obrót bezgotówkowy jest korzystny.
- Nie zapominajmy też o Skarbie Państwa. Na obrocie bezgotówkowym i on skorzysta, bo mniejszy jest wtedy koszt zarządzania pieniądzem – dodaje prezes FROB.
Dziś obrót bezgotówkowy w Polsce funkcjonuje w niespełna 20 proc. punktów handlowych. Na tle średniej europejskiej jest to bardzo słaby wynik. Udział transakcji bezgotówkowej ogółem w Polsce to zaledwie kilkanaście procent. Średnio w Europie wskaźnik ten jest trzykrotnie wyższy.
Unia Europejska dąży do dalszego obniżania nadmiernie wysokich opłat kartowych. 20 lutego 2014 r. Komisja Spraw Ekonomicznych i Monetarnych (Economic and Monetary Affairs Committee, ECON) Parlamentu Europejskiego poparła pakiet, którego celem jest zapewnienie możliwości korzystania na unijnym rynku płatności z szans, jakie niesie jednolity rynek, oraz w celu wsparcia rozwoju gospodarki poszczególnych krajów UE. Teraz nad pakietem będzie głosował Parlament Europejski - uwzględniając terminarz wyborów oraz obecny etap legislacyjny - będzie to miało zapewne miejsce podczas nowej kadencji PE jesienią bieżącego roku.
Arkadiusz Ekiert