Uczelnie, a jest ich w Polsce ponad 460 (z czego 326 to szkoły niepubliczne) mają nie tylko przekazywać studentom wiedzę, choć jest to ich główne zadanie, ale także pomóc im wejść na rynek pracy.
W praktyce to sami studenci muszą zadbać o to, by już w czasie nauki zdobywać zawodowe doświadczenie.
Więcej szans na zdobywanie doświadczenia
Sytuacja ta ma się zmienić po nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym. Przepisy nowelizacji zakładają zwiększenie szans studentów i absolwentów na rynku pracy. Przewidują m.in. obowiązkowe 3-miesięczne praktyki na studiach o profilu praktycznym. Wprowadzony ma też być ogólnopolski system monitorowania losów zawodowych absolwentów w oparciu o dane pochodzące z ZUS.
Krajowe ramy kwalifikacji
Jedną z najważniejszych zmian w dobrym kierunku, które zostały już przyjęte było wprowadzenie trzy lata temu krajowych ram kwalifikacji. Czy tegoroczni maturzyści odczują już ich działanie?
- Mają one znaczenie dla maturzystów, bo posługują się opisem tzw. efektów kształcenia - mówi prof. Ewa Chmielecka z warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej. A to z kolei bardzo ułatwia porównywanie wiedzy, umiejętności i kompetencji.
- Edukacja i działalność zawodowa opiera się dziś na wielkiej mobilności, co oznacza, że dorobek studenta czy absolwenta będą też oceniać zagraniczni pracodawcy - wyjaśnia prof. Chmielecka.
Wiedza jest tylko częścią tego, co potrafimy
Oprócz wiedzy oceniane są również umiejętności zastosowania jej w praktyce oraz tzw. kompetencje społeczne.
Jednym z najważniejszych zadań wyższych uczelni jest przygotowanie absolwentów do dobrego uczestniczenia w rynku pracy.
Zależy jednak, co przez te umiejętności rozumiemy. - Nader często są one traktowane zbyt wąsko, jako ściśle dostosowane do zawodu lub stanowiska pracy komentuje prof. Ewa Chmielecka. A studenci powinni zdobywać umiejętności, które pozwolą im wielokrotnie zmieniać miejsca zatrudnienia a nawet zawód.
Zmiany w dobrym kierunku
Jedną z najważniejszych zmian idących w dobrym kierunku, które zostały już przyjęte, było wprowadzenie trzy lata temu krajowych ram kwalifikacji. Czy tegoroczni maturzyści odczują już ich działanie?
- Mają one znaczenie dla maturzystów, bo posługują się opisem tzw. efektów kształcenia - mówi prof. Ewa Chmielecka z warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej. A to z kolei bardzo ułatwia porównywanie wiedzy, umiejętności i kompetencji. - Edukacja i działalność zawodowa opiera się dziś na wielkiej mobilności, co oznacza, że dorobek studenta czy absolwenta będą też oceniać zagraniczni pracodawcy - wyjaśnia prof. Chmielecka.
Wiedza jest tylko częścią tego, co potrafimy
Jednym z najważniejszych zadań wyższych uczelni jest przygotowanie absolwentów do dobrego uczestniczenia w rynku pracy. Zależy jednak, co przez te umiejętności rozumiemy. - Nader często są one traktowane zbyt wąsko, jako ścisłe dostosowanie do zawodu lub stanowiska pracy komentuje prof. Ewa Chmielecka. A studenci powinni zdobywać umiejętności, które pozwolą im wielokrotnie zmieniać miejsca zatrudnienia a nawet zawód.
Grażyna Raszkowska