Tego dotyczy umowa, określająca warunki inwestycji Polskich Inwestycji Rozwojowych w nowy fundusz tak zwany E3F, zarządzany przez firmę EnerCap.
- Dzisiaj spełniłem obietnicę daną rok temu, gdy rozpoczął się proces tworzenia PIR, że nasza spółka otwiera rynek polskiej infrastruktury dla inwestorów zagranicznych. To, co zaprezentowaliśmy to pierwszy fundusz, w którym jesteśmy kluczowym inwestorem – mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl prezes PIR Mariusz Grendowicz.
E3F będzie pierwszym funduszem skoncentrowanym na rozwoju elektrociepłowni kogeneracyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej, przy czym minimum 50 proc. środków całego funduszu zostanie zainwestowanych na terenie Polski.
Na ten cel EnerCap planuje pozyskać kapitał inwestycyjny z rynków międzynarodowych w wysokości ok. 100 mln EUR w 3 kwartale 2014 roku, a docelowo 350 mln EUR na koniec 2015 roku.
- Istotne jest to, że inwestycje w jednostki kogeneracyjne, czyli elektrociepłownie, będą realizowane w małych i średnich polskich miastach. Co jeszcze jest istotne to to, że to są znacznie mniejsze projekty, niż te, w które bezpośrednio inwestuje PIR. Fundusz oprócz tego, że jest inwestorem, będzie też miał kompetencję do zarządzania tymi elektrociepłowniami – mówi prezes Grendowicz.
EnerCap otworzy biuro w Polsce oraz zatrudni polskich specjalistów, którzy będą uczestniczyli w zarządzaniu funduszem.
- W ten sposób dokonamy też transferu wiedzy w zarządzaniu tego typu jednostkami.– mówi Mariusz Grendowicz.
PIR, jako wiodący inwestor, w pierwszym etapie inwestycji zaangażuje w ten projekt 30-40 mln euro.
- Przy skali całkowitej funduszu, 350 milionów euro, stanowi to około 10 proc. całości środków. Tutaj warto zwrócić uwagę, że jeżeli minimum 50 proc. zainwestowane zostanie w polskie elektrociepłownie, będziemy mieli pięciokrotność pieniędzy zainwestowanych przez PIR w infrastrukturę. Jeżeli dodamy do tego, że każdy z tych projektów będzie finansowany dodatkowo długiem bankowym to możemy mówić już o dziesięciokrotności pieniędzy, które włoży PIR w polską infrastrukturę – wyjaśnia prezes Grendowicz.
Arkadiusz Ekiert