Płacy minimalnej domagali się współrządzący krajem socjaldemokraci z SPD. Był to ich główny postulat przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi. - Stawiamy dziś kamień milowy w polityce socjalnej w Niemczech - mówiła w Bundestagu socjaldemokratyczna minister pracy Andrea Nahles.
Nie wszyscy jednak dostaną 8,5 euro
8,5 euro nie dostaną jednak wszyscy. Mniej będzie można zapłacić doręczycielom gazet, praktykantom, a także osobom, które długo pozostawały bezrobotne. Drobne wyjątki będą też możliwe w przypadku osób pracujących przy zbiorze owoców i warzyw.
Płaca minimalna będzie wyższa być może nie tylko w Niemczech >>>
Zapowiedzi podwyżki, które cieszyć mogą pracowników, spędzają sen z powiek pracodawcom, zwłaszcza tym mniejszym, którzy mogą na zmianach najbardziej ucierpieć.
Jednak polskie firmy zajmujące się rekrutacją pracowników do Niemiec, w tym do prac sezonowych nie spodziewają się nagłej zapaści na tym polu. – Raczej nie będzie tak, że np. przez kilka miesięcy niemieckie firmy przestaną zabiegać o naszych pracowników. To byłyby dla nich zbyt wielkie straty. Natomiast być może dojdzie, do szybszego niż ma to miejsce teraz przenoszenia produkcji z Niemiec na tereny naszego kraju – zauważa Luiza Loranc, kierownik regionalny w firmie Manpower.
Obecnie płaca minimalna w Polsce wynosi 1 680 zł brutto. Jej wysokość budzi zastrzeżenia firm, które twierdzą, że jest ona zbyt wysoka. Związki zawodowe natomiast dążą do jej podwyższenia.
Niemiecka płaca minimalna a polska emigracja zarobkowa.
Źródło: TVN CNBC/x-news
IAR/PAP, abo