Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 31.08.2014

Tusk przewodniczącym Rady Europejskiej. Ekonomiści: Polska coraz bliżej strefy euro

Donald Tusk na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej może być skutecznym mediatorem, który pomoże znaleźć kompromis prowadzący do zakończenia kryzysu w strefie euro - ocenił główny ekonomista PwC prof. Witold Orłowski.
- Przychodzę z kraju, który jest głęboko przekonany o sensie Unii Europejskiej, który głęboko wierzy w sens zjednoczonej Europy. Nie ma żadnej mądrej alternatywy dla UE - powiedział nowo wybrany szef Rady Europejskiej Donald Tusk- Przychodzę z kraju, który jest głęboko przekonany o sensie Unii Europejskiej, który głęboko wierzy w sens zjednoczonej Europy. Nie ma żadnej mądrej alternatywy dla UE - powiedział nowo wybrany szef Rady Europejskiej Donald TuskPAP/EPA/JULIEN WARNAND
Posłuchaj
  • 31.08.14 Andrzej Anusz „Z polskiego punktu widzenia wybór Donalda Tuska na Przewodniczącego Rady Europejskiej jest wielkim sukcesem (…)”.mp3
  • 31.08.14 Dr hab. Piotr Wawrzyk „Po pięciu latach w Brukseli Donald Tusk będzie faworytem w wyborach prezydenckich (…)”
Czytaj także

Premier Donald Tusk został w sobotę wybrany na szefa Rady Europejskiej. W swoim pierwszym wystąpieniu zadeklarował m.in. działania pozwalające łączyć dyscyplinę fiskalną i wzrost gospodarczy. - Zdaję sobie sprawę, że główne problemy, przed jakimi stoimy, nie znikną w grudniu. Do nich należy kryzys, który ciągle daje o sobie znać, sytuacja w strefie euro - mówił.

Van Rompuy: Wszyscy przywódcy UE są pewni, że to dobra decyzja - Donald Tusk "prezydentem"

EU EBS/x-news

Polska przykładem dla Europy
Prof. Orłowski powiedział, że Polska w Europie widziana jest jako przykład kraju, który zdołał znaleźć dość zbilansowane podejście do kryzysu. Tymczasem Europa, zwłaszcza Zachodnia jest podzielona w swoich poglądach na te kwestie; Niemcy są zwolennikami polityki oszczędności, Wielka Brytania ucieka się do druku pieniędzy, pozostali raczej niechętnie podchodzą do zaciskania pasa.
- Tu nie ma żadnej dobrej recepty, trzeba wyważyć te racje. Myślę, że część krajów patrzy na Polskę, jako na kraj, któremu udało się znaleźć właściwe podejście. Z tego punktu widzenia pewnie oczekuje się, że Donald Tusk może być przywódcą, który zdoła doprowadzić do swego rodzaju kompromisu między Niemcami a większością pozostałych krajów, zwłaszcza strefy euro - uważa Orłowski.
Zaznaczył, że przewodniczący Rady Europejskiej nie podejmuje decyzji, ale jest rodzajem mediatora. - Mediacja, która umożliwiłaby względnie bezbolesne zakończenie kryzysu w strefie euro, to jest właśnie coś, czego się oczekuje od przewodniczącego Rady - powiedział ekonomista.
W sprawach gospodarki Tusk będzie dążył do współpracował głównie z Niemcami

Jako szef Rady Europejskiej Donald Tusk będzie dążył w sprawach gospodarczych do ścisłej współpracy głównie z Niemcami, ale też z innymi ważnymi krajami UE, jak Francja i Wielka Brytania - powiedział ekonomista BCC prof. Stanisław Gomułka.
Gomułka zaznaczył premier Tusk już w sobotę na konferencji prasowej w Brukseli po wyborze go na szefa Rady Europejskiej, sformułował kilka podstawowych kierunków programowych dla siebie i Rady na najbliższych kilka lat.
Ekspert BCC odniósł się do dwóch kwestii: dyscypliny finansów publicznych oraz euro. - Tusk mówił, że nie ma sprzeczności między dyscypliną finansów publicznych, a wzrostem gospodarczym. Podkreślał, że jedno i drugie jest potrzebne, bo dyscyplina finansów publicznych wręcz pomaga we wzroście gospodarczym, a wzrost gospodarczy wzmacnia finanse publiczne - zaznaczył.

Tusk zrozumie, że pozostawanie Polski po strefą euro jest mniej korzystne

Premier Donald Tusk, jako przyszły szef Rady Europejskiej, zrozumie w Brukseli, że pozostawanie Polski poza strefą euro jest mniej korzystne niż uczestnictwo w niej - uważa wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową dr Bohdan Wyżnikiewicz.
Wyżnikiewicz zauważył, że strategiczne decyzje w sprawie strefy euro zapadają w gronie państw należących do niej, a pozostałe kraje Unii Europejskiej muszą się do nich dostosować.
Premier Tusk - jak zaznaczył wiceprezes IBnGR - zadeklarował w sobotę w Brukseli, że będzie dbał o interesy krajów będących poza strefą euro, łagodził mniej korzystne dla nich rozwiązania. Z drugiej jednak strony - zdaniem Wyżnikiewicza - Tusk będzie naciskał na polski rząd, by "szykował" Polskę do przystąpienia do strefy euro. - Myślę, że premier zrozumie w Brukseli, że pozostawanie Polski poza strefą euro jest mniej korzystne niż uczestnictwo w niej - ocenił.

Wybór Tuska na prezydenta UE pozytywny dla wizerunku Polski

Wybór premiera Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej zwiększy wiarygodność Polski wśród inwestorów - uważa główna ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek. Niepewność co do tego, kto go zastąpi, może ew. wywołać negatywną reakcję, ale będzie ona krótkotrwała - oceniła.
W ocenie ekonomistki wybór ten poprawia wizerunek naszego kraju i jest nobilitacją dla Polski, gdyż jest to jedno z najwyższych stanowisk w UE.
- Nawet jeśli inwestorzy zareagują negatywnie na informację o wyborze Donalda Tuska, po tym jak siedem lat kierował polskim rządem, to w mojej opinii będzie to krótkotrwała reakcja. Generalnie ten wybór jest informacją pozytywną i zwiększy wiarygodność naszego kraju w oczach inwestorów - stwierdziła Kurtek.

Tusk pozbędzie się barier mentalnych w stosunku do strefy euro

Donald Tusk stanie się euroentuzjastą i pozbędzie się pewnych barier mentalnych w stosunku do strefy euro - mówi Ryszard Petru ekonomista i przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.
- Uważam, że po tym jak zasiądzie on na fotelu przewodniczącego Rady Europejskiej, to z eurosceptyka w sensie waluty stanie się euroentuzjastą. To nie tyle przyspieszy nasze wstąpienie do strefy euro, ale na pewno odblokuje pewne mentalne blokady, które w Polsce niektórzy politycy mieli, włącznie z premierem Tuskiem - podkreślił Petru.
W swoim pierwszym wystąpieniu po wyborze Donald Tusk zadeklarował m.in. działania pozwalające łączyć dyscyplinę fiskalną i wzrost gospodarczy. - Zdaję sobie sprawę, że główne problemy, przed jakimi stoimy, nie znikną w grudniu. Do nich należy kryzys, który ciągle daje o sobie znać, sytuacja w strefie euro - podkreślił.

PAP, abo