Żeby jednak stać się właścicielem tego pojazdu trzeba mieć trochę oszczędności. Dlaczego spółka Przewozy Regionalne zdecydowała się na sprzedaż starego pociągu?
Do tej pory z nowoczesnych kanałów sprzedaży mogli korzystać nasi pasażerowie, kupując bilety przez Internet czy u konduktorów wyposażonych w elektroniczne terminale – mówi Michał Stilger z Przewozów Regionalnych. – Teraz, kiedy zaczynamy restrukturyzację i pozbywamy się zbędnego majątku, czyli m.in. pojazdów i nieruchomości, chcieliśmy również dać możliwość korzystania z nowoczesnej formy zakupu także naszym kontrahentom biznesowym.
Można kupić m.in. pociąg z serii EN 57 z 1981 roku
Pojazdy z serii EN 57 to najbardziej charakterystyczny tabor na polskich torach – tłumaczy Michał Stilger. – Niemalże każdy pasażer, korzystający z usług kolei, kojarzy te pociągi. Pociąg ten jest przystosowany do ruchu typowo aglomeracyjnego i regionalnego. Zainteresowanie tym pociągiem jest spore, liczba przeglądających aukcję jest bardzo duża, jest sporo pytań zainteresowanych.
Aukcja ma charakter pilotażowy, chcemy sprawdzić, czy taka forma sprzedaży sprosta naszym oczekiwaniom – informuje pracownik Przewozów Regionalnych. Jeżeli zakończy się ona powodzeniem, nie wykluczamy wystawienia kolejnych pojazdów.
Jaka jest cena "używanego" pociągu?
Cena pojazdu wynosi 1 milion złotych netto. Porównując ze średnią pensją w naszym kraju, to duże pieniądze. Dlatego oferta dedykowana jest głównie naszym partnerom biznesowym – twierdzi ekspert - czyli innym przewoźnikom, organizatorom transportu, którzy chcieliby taki pociąg kupić, przeprowadzić odpowiednią naprawę i móc go dalej użytkować. Mogą go kupić również dowolne osoby, dysponujące odpowiednią kwotą. Jeśli ktoś jest hobbystą, może ten pojazd wyremontować i go eksponować. Zdarza się też, że w wagonach kolejowych czy tramwajowych urządzane są restauracje. Żeby móc prowadzić działalność przewozową, czyli wyjechać tym pociągiem na tory, potrzebne są odpowiednie zezwolenia, m.in. licencja przewoźnika kolejowego, ale też świadectwa dopuszczenia. Takie świadectwo mogłoby zostać wydane, gdyby pojazd był poddany naprawie okresowej.
Tabor kolejowy ma znacznie dłuższą żywotność niż np. samochody. Pojazdy, szczególnie w ruchu podmiejskim, w wielu krajach użytkuje się nawet przez 40-50 lat.
Przykładowy koszt zakupu nowego składu elektrycznego wynosi od 12 do 14 milionów złotych. Natomiast koszty modernizacji starych pociągów są bardzo różne, koszt przeprowadzenia cyklicznej naprawy głównej obowiązkowej, z kompleksową modernizacją, wynosi ok. 7-8 milionów złotych.
Dominik Olędzki, ula