Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jarosław Krawędkowski 05.11.2014

Protest pracowników PKP Cargo: chcą 1000 zł premii na Święto Kolejarza

PKP Cargo weszło w spór zbiorowy ze związkami zawodowymi działającymi w spółce. W czwartek przed jej siedzibą odbędzie się manifestacja związkowców. Domagają się m.in. tysiąca złotych premii dla każdego pracownika z okazji Święta Kolejarza, które przypada 25 listopada. – Mimo dużego szacunku dla pracy kolejarzy spółka nie może zgodzić się na dodatkowe świadczenia pieniężne, bo byłoby to działanie nieodpowiedzialne – mówi prezes spółki Adam Purwin.
Protest pracowników PKP Cargo: chcą 1000 zł premii na Święto Kolejarzamateriały prasowe, PKP Cargo
Posłuchaj
  • Dlaczego PKP Cargo nie jest skłonna wypłacić pracownikom premii na Święto Kolejarza oraz o kondycji spółki w rok od wejścia na GPW, mówi prezes kolejowego potentata Adam Purwin. /Sylwia Zadrożna /Naczelna Redakcja Gospodarcza PR SA/.

Adam Purwin, prezes PKP Cargo mówi, że to zaskakująca postawa. Mówi o bardzo dobrych relacjach z partnerem społecznym, przypomina o tegorocznych podwyżkach płac w spółce, gwarancjach zatrudnienia i pakietach akcji pracowniczych.

Są też inne postulaty, chodzi na przykład o ustanowienie przedstawicieli pracowników w radach nadzorczych spółek zależnych w Grupie PKP Cargo.

W kwietniu pracownicy PKP Cargo otrzymali podwyżki i premie

W kwietniu tego roku w PKP CARGO zakończył się poprzedni spór zbiorowy, który trwał od czerwca 2013 roku. Na mocy zawartego wówczas porozumienia w sierpniu br. ponad 20 tys. pracowników otrzymało podwyżki oraz premie.

95 proc. pracowników PKP Cargo ma gwarancje zatrudnienia

Dodatkowo, 95 proc. pracowników PKP CARGO obejmują wieloletnie gwarancje zatrudnienia, wynikające z zawartego w 2013 roku Paktu Gwarancji Pracowniczych.

Pracownicy mają akcje PKP Cargo

W myśl postanowień tego Paktu, ponad 20 tys. pracowników otrzymało również akcje pracownicze i w ramach tzw. premii prywatyzacyjnej jest akcjonariuszami Spółki z pełnym prawem do dywidendy.

Akcje te będą mogły być sprzedane przez pracowników 30 października 2015 roku. Średnia wartość akcji w posiadaniu jednego pracownika to obecnie ok. 5 tys. zł

PKP Cargo jest już rok na GPW

Właśnie minął rok od debiutu PKP Cargo na warszawskiej giełdzie. – Przypomnę, że oferta publiczna została dobrze przyjęta przez rynek, pierwszy dzień notowań spółka zakończyła ponad 19-procentowym wzrostem kursu akcji – mówi prezes.

Giełdowy sukces Cargo zachęcił PKP. Intercity szykuje się na parkiet

Dzisiaj cena akcji spółki jest o 13 procent wyższa od ceny, po jakiej akcje były sprzedawane, można zatem powiedzieć, że to był dobry rok.

Spółka znalazła się w gronie tych podmiotów, których udziały są mile widziane w portfelach inwestycyjnych. - Nasze akcje są atrakcyjne między innymi dlatego, że nie ma tak dużych podmiotów z tej branży notowanych na europejskich parkietach – mówi Purwin.

Co prawda są dwie spółki rosyjskie notowane na giełdzie w Londynie, jednak ich wartość w ciągu ostatniego roku spadła o ok. 20 proc., podczas gdy wartość PKP Cargo od momentu sprzedaży akcji w ofercie publicznej wzrosła o ok. 400 mln zł

W rok od giełdowego debiutu PKP Cargo zwiększyło swój udział w rynku do ponad 50 proc.

Jak mówi  Purwin, był to bardzo wymagający rok, bo eksport polskiego węgla, który spółka tradycyjnie obsługuje, jest na bardzo niskim poziomie.

Największy polski przewoźnik i drugi w Europie zainwestował w tym roku już ćwierć miliarda złotych w modernizację i zakup taboru, ogłosił też, że zamierza przejąć kilku zagranicznych przewoźników. Mówi się o przewoźniku czeskim.

We wrześniu PKP Cargo podpisało umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, na podstawie której spółka otrzymała kredyt inwestycyjny na poziomie 515 milionów złotych, które zostaną przeznaczone? na finansowanie i refinansowanie napraw i modernizacji lokomotyw oraz wagonów towarowych przewoźnika.

 

Inwestycje w tabor pochłaniają istotną część wydatków PKP Cargo. W samym pierwszym półroczu 2014 roku przewoźnik wydał na zakup i modernizację lokomotyw i wagonów blisko 241 mln zł. Przykładem z ostatnich miesięcy jest modernizacja 10 lokomotyw spalinowych serii SM48, w których zastosowano nowe silniki, dzięki którym prawie dwukrotnie podniesiono moc znamionową maszyn. Nowa jednostka napędowa charakteryzuje się mniejszym zużyciem paliwa, co umożliwi dalsze oszczędności.

Sylwia Zadrożna