Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 15.11.2014

Cała prawda o śląskich kopalniach. Czy rząd ją zna?

Wygląda, jakby wielu polityków było mocno zaskoczonych tym, że Kompania Węglowa nie zdoła jednak teraz wyemitować euroobligacji. Co rządzący chcą zrobić wobec górnictwa?
Pociąg przewożący węgiel kamiennyPociąg przewożący węgiel kamiennyFlickr/akasped

- Niepowodzenie z pozyskaniem finansowania przez Kompanię Węglową to silny sygnał z rynku, że dotychczasowe działania dotyczące restrukturyzacji górnictwa są niewystarczające - powiedział minister skarbu Włodzimierz Karpiński. I wskazał, że w trybie pilnym zbierze się Międzyresortowy Zespół ds. Funkcjonowania Górnictwa Węgla Kamiennego w Polsce.

Kompania Węglowa:drugi dzień okupacji spółki, Kopacz zaprasza do Warszawy

Powołany on został w maju br. przez poprzedniego premiera Donalda Tuska, który w okresie od maja do sierpnia spotykał się z przedstawicielami strony społecznej.

Międzyresortowy Zespół na plaster….

- W ostatnich latach niczego w górnictwie nie zrobiono, nie wzięto się za likwidację trwale nierentownych kopalń, które ciągnęły w dół także te dobre kopalnie - mówi portalowi wnp.pl szef jednej z firm górniczych. - A dzięki temu można było uratować kopalnie też mające problemy, ale mniejsze. Teraz nagle co niektórym zaczął się palić grunt pod nogami. Tak, jakby nie można było przewidzieć obecnego scenariusza. A zwoływanie zespołu to tylko uspokajanie nastrojów, niczego z jego obrad nie przybędzie. Przecież ceny węgla energetycznego raczej będą lecieć w dół niż rosnąć, zważywszy na spadek cen ropy i gazu oraz na nadpodaż węgla. Rzucenie węgla z USA na rynek europejski też przyczyni się do spadku cen, a nie wzrostu.

Bankrutujące kopalnie chcą pod skrzydła energetyki. Ta się broni

Nasz rozmówca przewiduje, że dojdzie do forsowania pomysłu, by kiepskie kopalnie trafiły do energetyki, choć ta jest temu stanowczo przeciwna.

- Będzie chęć wpychania kiepskich kopalń do energetyki, ta z kolei nie będzie inwestować w te kopalnie, bo są one trwale nierentowne - podkreśla nasz rozmówca. - Dokończą więc one żywota w ramach energetyki, a za to wszystko zapłaci społeczeństwo ponosząc większe koszty z tytułu zakupu energii elektrycznej - nakreśla przyszły scenariusz nasz rozmówca.

Drugi dzień okupacji Kompanii Węglowej. Górnicy piszą petycję do premier

Źr. TVP/x-news

Śląskie kopalnie przejadają wszystko, zapomniały o inwestowaniu

Często kopalnie z Górnego Śląska politycy porównują do Lubelskiego Węgla Bogdanka. Wskazują, że trzeba podążać tropem Bogdanki.

Tyle że Bogdanka inwestuje w efektywność, w tym w maszyny i sprzęt. I dzięki wydajności zarabia. Natomiast kopalnie z Górnego Śląska nie inwestują teraz nawet tyle, by można mówić o prostym odtworzeniu.

W porównaniu do ubiegłego roku, nakłady inwestycyjne w roku bieżącym znacząco spadły - w spółkach alarmują, że o niemal 50 procent. To musi się zemścić w przyszłości. W takim wypadku trudno marzyć o zwiększaniu efektywności.

Przychody ze sprzedaży węgla dramatycznie w dół, koszty – dynamicznie w górę

Przychody sektora ze sprzedaży węgla wyniosły po 9 miesiącach br. 13,8 mld zł. Były o 2,7 mld zł niższe niż rok wcześniej przy kosztach wynoszących 15,4 mld zł.

W trakcie dziewięciu miesięcy 2014 roku zdołano u nas wydobyć 52 mln ton węgla, z czego 43,1 mln ton przypada na węgiel energetyczny, a 8,9 mln ton na koksowy.

Spadek wydobycia, sprzedaży i eksportu węgla

W porównaniu z analogicznym okresem roku 2013 wydobycie było niższe o 6,7 proc. Wydobycie węgla energetycznego zmniejszyło się o 8 procent, natomiast koksowego nieznacznie wzrosło - o 0,7 proc.

Jeżeli chodzi o sprzedaż węgla, to spadła ona o przeszło 10 procent, do poziomu 49,5 mln ton.

W trakcie trzech kwartałów br. na rynku krajowym zdołano ulokować 43,5 mln ton węgla - nastąpił zatem spadek o 7,2 procent.

Z kolei za granicę wyeksportowano około 6 mln ton. Nastąpił spadek o 28,3 procent.

Steinhoff: trzeba restrukturyzować spółki węglowe, nie całe górnictwo

- Bez pomocy publicznej procesów restrukturyzacyjnych w polskim górnictwie nie da się przeprowadzić - zaznaczył w rozmowie z portalem wnp.pl Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki. - Trzeba myśleć o działaniach restrukturyzacyjnych, a te są kosztowne, na przykład programy dobrowolnych odejść. Pomoc publiczna może być udzielona za zgodą Komisji Europejskiej. Trzeba jej zatem przedstawić programy restrukturyzacji spółek węglowych. Nie trzeba mówić o restrukturyzacji całego górnictwa, tylko o restrukturyzacji poszczególnych spółek węglowych. Mamy nadprodukcję miałów energetycznych, których nie możemy sprzedać. A brakuje nam węgla grubego, który musimy importować - podkreślił Janusz Steinhoff.

Polska specyfika to kopalnie upchnięte w jednym regionie

Coraz częstsze są głosy, że politycy koalicji rządzącej powinni w Brukseli walczyć o nasze górnictwo, wskazując na to, jakie mogą być konsekwencje społeczne upadku kopalń upchniętych na niewielkim skrawku ziemi.

Górnictwo to nie tylko kopalnie i ich pracownicy, to setki tysięcy miejsc pracy w firmach dostarczających wyroby dla kopalń oraz świadczących dla nich różnego rodzaju usługi.

Rząd od roku obiecuje gruszki na wierzbie

- Kiedy przeszło rok temu wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz wspomniał o konieczności odejścia od wydobycia w kopalniach trwale nierentownych, to zaraz zrobiła się burza i zaraz poszły też z rządu zapewnienia, że żadnej likwidacji nie będzie - mówi dla portalu wnp.pl wiceprezes jednej ze spółek węglowych. - A późniejsze spotkania premiera Donalda Tuska ze związkowcami tylko utwierdziły związkowców w przekonaniu, że scenariusz likwidacji jakichkolwiek kopalń nie będzie brany pod uwagę. Pytanie tylko, na co liczono, skoro prognozy dotyczące cen węgla nastrajały raczej pesymistycznie - zastanawia się nasz rozmówca.

I dodaje, że obecnie górnictwo potrzebuje silnych menedżerów, kompetentnych i potrafiących rozmawiać ze stroną społeczną.

1,6 mld zł straty na sprzedaży węgla

Przychody sektora ze sprzedaży węgla wyniosły po dziewięciu miesiącach 13,8 mld zł. Były o 2,7 mld zł niższe niż rok wcześniej. Przy kosztach wynoszących 15,4 mld zł spowodowało to stratę na sprzedaży węgla wynoszącą 1,6 mld zł.

Do każdej tony kopalnia dokłada ponad 32 zł

- A zatem kopalnie do jednej tony wydobytego węgla dokładały średnio 32,76 zł - ocenia nasz rozmówca. - To pokazuje ogromną skalę problemu.

Po dziewięciu miesiącach br. średnia cena zbytu ukształtowała się na poziomie 278,47 zł/tonę (w przypadku węgla energetycznego 252,38 zł za tonę, a koksowego 385 zł za tonę).

Strata górnictwa węgla kamiennego po trzech kwartałach 2014 roku wyniosła 531,9 mln zł. Z uwagi na rozwiązanie przez spółki węglowe rezerw była niższa od tej na koniec sierpnia, kiedy przekroczyła 910 mln zł.

Zobowiązania górnictwa na koniec września br. wyniosły 12,8 mld zł, czyli o 2,8 mld zł więcej niż rok wcześniej. Strach myśleć, co może być dalej, bo zdecydowanych działań nie widać.

Steinhoff: kopalnie o najwyższych kosztach i bez zasobów - do likwidacji

- Trzeba bić na alarm, bo sytuacja, w jakiej znalazło się polskie górnictwo, jest krytyczna - podkreśla Janusz Steinhoff. - Kopalnie o najwyższych kosztach i wyczerpujących się zasobach powinny być zlikwidowane. Utrzymywanie tych najtrudniejszych kopalń uderza w spółki węglowe i ciągnie w dół kopalnie dobre - zaznacza.

Jerzy Dudała