Spadek PKB był nieco mniejszy niż prognozowano. Ministerstwo Rozwoju Przemysłu przewidywało, że bez uwzględnienia sezonowości wyniesie półtora procent.
Rosja musi skorygować budżet na 2015 r. Konsekwencja zachodnich sankcji >>>
W styczniu zanotowano co prawda dodatni bilans w handlu zagranicznym Rosji, wynoszący prawie 16 miliardów dolarów, był on jednak o niemal 15 procent mniejszy niż rok temu.
Rosjanie w styczniu w zasadzie pracują tylko pół miesiąca. To wynik długich ferii świąteczno-noworocznych oraz dni wolnych od pracy.
Korekta budżetu
Pod koniec lutego premier Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że sytuacja gospodarcza w jego kraju wymaga trudnych decyzji, w tym korekty budżetu na 2015 rok. Zapowiedział, że projekt znowelizowanego budżetu rząd przedłoży Dumie Państwowej już w marcu.
Miedwiediew przyznał, że korekta budżetu jest m.in. konsekwencją sankcji nałożonych przez kraje zachodnie na Rosję za jej politykę wobec Ukrainy. - Budżet na 2015 rok był opracowywany w warunkach, które później uległy poważnej zmianie. Podjęto szereg epokowych decyzji. Po ponownym przyłączeniu Krymu (do Rosji) nastąpiła bezprecedensowa presja, która doprowadziła do obecnej koniunktury gospodarczej - mówił wówczas rosyjski premier.
Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ: przez sankcje i tanią ropę Rosja znajdzie się w 2015 r. wśród trzech najwolniej rozwijających się gospodarek świata.
Źrodło: Newseria
IAR, awi