W tym roku wzrost gospodarczy w eurostrefie wyniesie półtora procent - podaje Fundusz. Byłby to najlepszy wynik od czterech lat. W przyszłym roku wzrost ma wynieść jeszcze więcej, bo 1,7 procent.
Pomaga tania ropa, słabe euro i działania EBC
Pomocne okazują się spadające ceny ropy i słabe euro, a także działania Europejskiego Banku Centralnego.
Problem jest ze stabilnością: zawirowania grożą stagnacją
Najnowsza prognoza zawiera jednak także elementy pesymistyczne. Autorzy analizy podkreślają, że gospodarka na starym kontynencie nie jest do końca stabilna.
Niepewna jest przyszłość finansów w Grecji, na to nakładają się napięcia geopolityczne czy wysokie bezrobocie wśród młodych.
Jeśli nastąpi jakiś szok, gospodarka eurostrefy może pogrążyć się w długiej stagnacji - przestrzega Fundusz.
IAR, jk