Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 18.11.2015

Ekspert: po roku zobaczymy co rządowi Beaty Szydło uda się zrobić w gospodarce

̶ Jest kilka propozycji odważnych i ciekawych, kilka kontrowersyjnych, kilka nieefektywnych, nie wszystko spina się w tym programie fiskalne, ale dajmy temu rządowi rok i zobaczmy co uda mu się zrobić w gospodarce, oceniał w radiowej Jedynce gospodarcze aspekty gospodarcze expose Beaty Szydło Ignacy Morawski, główny ekonomista BIZ Banku.
Posłuchaj
  • Ignacy Morawski, główny ekonomista BIZ Banku oceniał w radiowej Jedynce gospodarcze aspekty gospodarcze expose Beaty Szydło./Robert Lidke, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

̶  Plany rządu dotyczące obniżenia wieku emerytalnego, zasiłków na dzieci, wyższej kwoty wolnej od podatku nie znajdą pokrycia w dochodach budżetowych - powiedział Ignacy Morawski.

Program PiS nie spina się budżetowo

Jak uważa gość, program przedstawiony przez Beatę Szydło fiskalnie, czyli w kategorii dochodów i wydatków budżetowych, się nie spina.

Nie uda się znacząco poprawić ściągalności podatków

Dodatkowe wpływy budżetowe ma zapewnić podatek od banków i od sklepów wielkopowierzchniowych, a także lepsza ściągalność podatków.  ̶ Ale to nie wystarczy ocenia gość Jedynki.

̶  Załóżmy, że ogólny przedział wszystkich kosztów to 30-35 mld zł rocznie. A dochody z podatków od banków i supermarketów wyniosą niecałe 10 mld zł – mówi ekspert.

Jak wylicza, rząd planuje jednocześnie wyższą ściągalność podatków, ale przy 10 mld z banków i hipermarketów powinien uzyskać z wyższej ściągalności 25 mld zł.  ̶ To moim zdaniem będzie bardzo trudne i wręcz niewykonalne w tak krótkim czasie jak dwa lata – mówi.

Jak podkreśla, wynika z tego, że czegoś tu zabraknie, chyba, że się znacząco podniesie się deficyt budżetowy i złamie reguły unijne, a w to gość radiowej Jedynki wątpi.

Ciekawe, ale kontrowersyjne pomysły na rozwój

Ciekawe, choć kontrowersyjne są propozycje rządu nakierowane na pobudzanie gospodarki i stymulowanie przedsiębiorstw. Chodzi tu mi.in  o pozyskanie środków na rozwój od banku centralnego, od wielkich firm kontrolowanych przez państwo, o fundusze unijne, o odpisy podatkowe  dla przedsiębiorstw które inwestują w swój rozwój.

Zdaniem Ignacego Morawskiego, już po roku będzie można ocenić czy działania rządu przynoszą pozytywne rezultaty.

̶  Dajmy temu rządowi rok, niech się wykaże co umie zrobić z gospodarką – mówi Morawski.

Robert Lidke, jk