Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 12.01.2016

Największe na świecie targi rolne - Grüne Woche w Berlinie bez wystawców z Rosji

Rosja zrezygnowała z udziału w rozpoczynających się w piątekMiędzynarodowych Targach Rolnych Zielony Tydzień w Berlinie - podał we wtorek dziennik "Berliner Zeitung".

Prezes Niemieckiego Związku Rolników Joachim Rukwied apeluje jednocześnie o zniesienie sankcji wobec Moskwy.

̶  Bardzo żałujemy braku Rosji - powiedział rzecznik targów Wolfgang Rogall. Zielony Tydzień uważany jest za największe na świecie targi rolnictwa, żywności i ogrodnictwa.

Rosja uczestniczy w targach od 1993 r.

Rosja uczestniczyła w Zielonym Tygodniu od 1993 roku. W 2006 roku była gościem honorowym imprezy. W zeszłym roku wystawcy rosyjscy dysponowali własną halą - największą wśród zagranicznych uczestników.

Rosja nie podała przyczyn rezygnacji

Jak pisze "Berliner Zeitung", władze rosyjskie nie podały przyczyny swojej nieobecności. Autorzy materiału wyrażają przypuszczenie, że powodem są zachodnie sankcje nałożone na Rosję i rosyjskie embargo na żywność z UE.

W tym roku na Grüne Woche 1600 wystawców z 70 krajów

W tym roku w targach uczestniczy ponad 1600 wystawców z 70 krajów, w tym z Polski. Krajem partnerskim jest Maroko. W zeszłym roku targi zwiedziło ponad 400 tys. osób - turystów i fachowców z branży rolniczej.

Zielony Tydzień potrwa do 24 stycznia. W tym roku targi obchodzą 90. rocznicę istnienia.

Niemcy wzywają do zniesienia sankcji wobec Rosji

Wobec złej sytuacji ekonomicznej wielu gospodarstw rolnych w Niemczech Rukwied zaapelował o zniesienie sankcji wobec Rosji. ̶ Należy zintensyfikować zabiegi o odwołanie embarga - powiedział w wywiadzie dla wtorkowego wydania "Neue Osnabruecker Zeitung".

Niemieckie rolnictwo traci na embargu 1 mld euro rocznie

Rukwied dodał, że embargo kosztuje niemieckich rolników prawie miliard euro rocznie. Jak zaznaczył, sytuacja finansowa wielu spośród 300 tys. niemieckich gospodarstw jest "bardzo zła". Miesięczny zysk brutto przy 70-godzinnym tygodniu pracy wynosi 1500 euro. Prezes skrytykował też decyzję o płacy minimalnej, która "bardzo boli" producentów rolnych. Ostrzegł, że w przypadku braku zmian gałęzie produkcji rolnej wymagające intensywnej pracy znikną z Niemiec. ̶ Niemieckie truskawki staną się rarytasem - powiedział Rukwied.

PAP, jk