Z kolei najwięcej ofert pochodzi z handlu, produkcji, obsługi klienta i budownictwa - mówi Marek Jurkiewicz, dyrektor portalu InfoPraca, który przygotował badanie.
- W wielu lokalizacjach i niektórych segmentach rynku przechodzimy z rynku pracodawcy do strefy pracownika, szczególnie tam gdzie są duże aglomeracje miejskie, strefy ekonomiczne. Szczególny nacisk jest na pracowników IT, którzy są najbardziej poszukiwani – wyjaśnia.
- Gdybyśmy mówili o ilości aplikacji w czwartym kwartale, to 24 procent wszystkich aplikacji to aplikacje z Mazowsza, za Mazowszem uplasowało się województwo śląskie – 17,9 proc., małopolskie – 13,9 proc., 10 proc. województwo wielkopolskie – dodaje.
Zdaniem ekspertów w roku 2016 będziemy w dalszym ciągu zmierzać w kierunku rynku pracownika, jednak dynamika zatrudnienia może być nieco mniejsza z kilku powodów, m.in. ze względu na podwyższenie płacy minimalnej.
- Mogłoby się wydawać, że te sto złotych nie stanowi problemu, ale w skali jest to bardzo duży koszt. Więc, ten progres zatrudniania może być mniejszy, niż dotychczas. Jeśli do tego elementu dołożymy element związany z ozusowaniem umów zleceń, które stanowią następny koszt, to patrząc na stronę pracodawcy, moim zdaniem będzie to mogło zatrzymać taki trend wzrostowy, jeżeli chodzi o zatrudnienie. Chociaż na stroje na rynku są dobre, ale to nie wystarczy do tego, żeby zatrudnienie cały czas rosło – uważa.
Badanie Licznik rynku InfoPraca.pl dotyczyło IV kwartału ubiegłego roku.
Dariusz Kwiatkowski, fko