Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wiśniewska 13.04.2016

NIK: LOT bez majątku i pieniędzy. Spółka bez inwestora ma niewielkie szanse na przetrwanie

Najwyższa Izba Kontroli krytycznie oceniła proces restrukturyzacji PLL LOT prowadzony w okresie poprzedzającym udzielenie pomocy publicznej, czyli przed grudniem 2012 roku - wynika z ogłoszonego we wtorek raportu izby. Przyznaje, że pomoc publiczna uratowała spółkę przed upadłością.

- Ustalenia kontroli wskazują, że przychody i koszty planowano nierealnie, a kolejne programy restrukturyzacji tworzono bez dogłębnej analizy przyczyn niepowodzenia wcześniejszych działań - głosi komunikat NIK.

Najwyższa Izba Kontroli poinformowała we wtorek, że zakończyła kontrolę "Restrukturyzacji i prywatyzacji Polskich Linii Lotniczych LOT S.A." Kontrolą objęto okres od 2012 roku, natomiast w przypadku części zagadnień dotyczących rozliczania wykonania strategii i planów restrukturyzacyjnych oraz kształtowania się sytuacji finansowej spółki analizowane były także dokumenty i dane z lat 2009-2011.

"Wdrożony Plan Restrukturyzacji przyniósł częściową poprawę"

NIK stwierdza, że udzielona spółce PLL LOT przez ministra skarbu pomoc publiczna uratowała spółkę przed upadłością. Wdrożony Plan Restrukturyzacji przyniósł częściową poprawę sytuacji finansowej. Jednak w ocenie NIK uzyskiwane wyniki wciąż nie dają podstaw do stwierdzenia, że istnienie Spółki nie jest zagrożone, ani że osiągnie ona trwałą rentowność i w konsekwencji będzie generować zyski – co było celem udzielenia pomocy publicznej. Potrzebne są szybkie, przemyślane i długofalowe decyzje.

NIK krytycznie oceniła proces restrukturyzacji LOT, w okresie poprzedzającym udzielenie pomocy publicznej w grudniu 2012 r. "Corocznie ponoszone straty spółka pokrywała sprzedając posiadany majątek. Kiedy tego majątku zabrakło, Spółka wyłącznie wierzycielom i właścicielowi zawdzięcza, że nie została postawiona w stan upadłości" - czytamy w komunikacie.

Ponadto "przyjęto zbyt optymistyczne założenia dot. możliwości realizacji części zaplanowanych działań oraz osiągnięcia założonych efektów ekonomicznych". "W szczególności odnosiło się to do wielkości planowanych przychodów ze sprzedaży biletów, sprzedaży i zwrotu leasingowanych samolotów, inicjatyw zmierzających do obniżenia kosztów zakupu paliwa i zmniejszenia jego zużycia czy uzyskania obniżki kosztów usług, w szczególności z tytułu korzystania z lotniska im. F. Chopina w Warszawie czy też polskiej przestrzeni powietrznej" - czytamy.

"Bez znalezienia inwestora szanse Spółki na przetrwanie niewielkie"

"Udzielona PLL LOT pomoc publiczna w kwocie 527 mln zł uchroniła spółkę przed upadłością, a podjęte w zaakceptowanym przez Komisję Europejską Planie Restrukturyzacji zdecydowane działania restrukturyzacyjne przyniosły poprawę wyników. Sytuacja Spółki jest jednak w dalszym ciągu poważna i bez znalezienia inwestora szanse Spółki na przetrwanie na niezwykle konkurencyjnym rynku lotniczym są niewielkie" - głosi komunikat.

W ocenie NIK dużym zagrożeniem dla działalności LOT jest fakt, że wiele słabości spółki wskazanych w przeprowadzonej na potrzeby opracowania Planu Restrukturyzacji analizie pozostaje wciąż aktualnych (w szczególności brak nieobciążonych aktywów i wysokie zadłużenie, obciążające Spółkę bardzo wysokimi kosztami jego obsługi oraz, w konsekwencji, ogranicza możliwości koniecznych inwestycji, brak nowoczesnego samolotu wąskokadłubowego z rodziny A319/A320 lub B737, wykorzystywanie nieefektywnych samolotów regionalnych E170-195).

NIK wskazuje także na "bałagan w przechowywaniu przez Spółkę dokumentów oraz niefrasobliwość w wydawaniu pieniędzy na usługi doradcze, co wobec korzystania z publicznej pomocy wydaje się szczególnie naganne".

Analiza działalności Spółki w okresie objętym kontrolą, informuje NIK, wskazuje, że najpoważniejszym problemem przewoźnika jest niewystarczający w stosunku do ponoszonych kosztów poziom przychodów, a w szczególności stale obniżający się poziom wskaźnika osiąganych wpływów przypadających na jednego pasażera.

Odpowiedź MSP

Biuro prasowe MSP, w komentarzu przesłanym we wtorek, podkreśliło, że "nadużyciem jest określanie sytuacji spółki jako krytycznej". - PLL LOT pod nowym kierownictwem realizują program wzrostu i poprawiają efektywność, co jest już widoczne po wynikach finansowych pierwszego kwartału 2016 r. - zaznaczono.

- LOT działa na narażonym na silną konkurencję globalnym rynku przewozów lotniczych, co determinuje konieczność przeprowadzania ciągłej restrukturyzacji i podwyższania konkurencyjności spółki. Proces ten, prowadzony przed udzieleniem spółce przez ministra skarbu w 2012 roku pomocy publicznej, zakładał zbywanie majątku i szeroko rozumianą restrukturyzację. Przeprowadzone w latach 2009–2011 transakcje zbywania aktywów LOT miały charakter jednorazowy i przyczyniły się do utrzymania płynności spółki, jednak nie były wystarczające do pokrycia całości strat z działalności operacyjnej, ani utrzymania wystarczającego poziomu gotówki. Stąd w następstwie pogarszającej się sytuacji spółki, niezbędne było, by LOT otrzymał pomoc na ratowanie i restrukturyzację, która miała uchronić przewoźnika przed niewypłacalnością i zaprzestaniem działalności operacyjnej - dodało biuro prasowe MSP.

Jak podkreśliło, pomoc ta przyniosła skutek, bo "LOT nadal prowadzi działalność na rynku, a dzięki przeprowadzonej restrukturyzacji kosztów operacyjnych, znajduje się w nowej fazie rozwoju". - Dochodzenie do trwałej rentowności jest procesem długotrwałym, którego powodzenie można ocenić dopiero z perspektywy czasu. Celem przyznania pomocy publicznej jest współfinansowanie procesu naprawczego, który przywróci możliwość osiągnięcia trwałej rentowności w przyszłości - czytamy w komentarzu.

- Odnosząc się do planu restrukturyzacji należy zauważyć, że został on zaakceptowany przez Komisję Europejską, która m.in. oceniała realność zawartych w nich założeń. Końcowe efekty realizacji planu restrukturyzacji będą przedmiotem badania biegłego rewidenta oraz szczegółowych audytów. Spółka jest zobligowana do przedstawienia sprawozdania z realizacji Planu do końca czerwca 2016 r. - podsumowało biuro prasowe MSP.

PAP, awi