̶ Niestety, jak mówi Jarosław Leśniewski - dyrektor Departamentu Legalności Zatrudnienia Inspekcji, skala nieprawidłowości w agencjach pozostaje na tym samym, niebezpiecznie wysokim poziomie.
Wiele agencji nie ma ważnego certyfikatu
Jak wyjaśnia, podczas kontroli sprawdzane jest czy dany podmiot przestrzega przepisów i może legalnie działać na polskim rynku pracy i świadczyć usługi dotyczące pracy tymczasowej.
̶ I stwierdziliśmy ponad 80 podmiotów, które wysyłały pracowników do pracy tymczasowej bez stosownego certyfikatu, wydawanego przez marszałka województwa – mówi dyrektor.
I dlatego szukając pracy za granicą trzeba uważać na takie pseudo-agencje pracy tymczasowej.
Można sprawdzić agencję na stronie internetowej
Jak radzi Jarosław Leśniewski, osoba, która otrzymuje ofertę od pośrednika, powinna sprawdzić, czy działa on legalnie.
̶ W Polsce jest ogólnopolski rejestr agencji zatrudnienia, można się zalogować na stronę stor.praca.gov.pl, wpisać nazwę agencji i zobaczyć, czy ma certyfikat, a może go utraciła, bo nie przestrzegała przepisów – mówi dyrektor.
Uwaga na żądanie opłaty za pośrednictwo
I co ważne, jakakolwiek informacja o pobieraniu opłaty za pośrednictwo powinna powstrzymać nas od współpracy z taką firmą - ostrzega Agnieszka Zielińska Polskie Forum HR.
̶ Trzeba pamiętać, że pośrednictwo pracy, nie tylko w Polsce, ale w Europie, jest bezpłatne – podkreśla ekspertka.
A jeżeli jesteśmy świadkiem nieprawidłowości na rynku pracy tymczasowej, to zawsze możemy to zgłosić do Państwowej Inspekcji Pracy.
Justyna Golonko, jk