Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Borys 01.02.2017

GUS: PKB w 2016 roku wzrósł realnie o 2,8 procent rok do roku

PKB w 2016 r. liczony w cenach stałych roku poprzedniego wzrósł realnie o 2,8 proc. wobec 3,9 proc. w 2015 r. - podał we wtorek we wstępnym szacunku Główny Urząd Statystyczny. Ekonomiści, z którymi rozmawiała PAP spodziewali się wzrostu PKB o 2,7 proc.
Posłuchaj
  • Prezes GUS Dominik Rozkrut powiedział, że pozytywną dynamiką charakteryzuje się spożycie (IAR)
Czytaj także

Wiceminister finansów Leszek Skiba podkreśla, że ten odczyt, nieco lepszy od oczekiwań rynkowych, jest zasługą między innymi wysokiej konsumpcji. Wyjaśnił, że Polacy chętniej wydają pieniądze między innymi dzięki wzrostowi zatrudnienia, podwyżkom płac, niskiej inflacji i pieniądzom z programu Rodzina 500 Plus. Leszek Skiba dodał, że wzrost gospodarczy był osłabiany przez spadek inwestycji, ale jest szansa na poprawę w tym zakresie w 2017 roku.

Wiceminister finansów powiedział, że na podstawie opublikowanych danych można wnioskować, że wzrost PKB w ujęciu rocznym był w czwartym kwartale wyższy niż 2,5 procent osiągnięte w trzecim kwartale.

Wynik słabszy niż w ostatnich latach

Prezes GUS Dominik Rozkrut powiedział na konferencji prasowej, że w 2016 roku wzrost gospodarczy był w Polsce wolniejszy niż w dwóch poprzednich latach.

Zgodnie z komunikatem Głównego Urzędu Statystycznego wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w 2016 r. wzrosła o 2,7 proc. w porównaniu z 2015 r., wobec wzrostu o 3,8 proc. w 2015 r., natomiast wartość dodana brutto w przemyśle w 2016 r. wzrosła o 3,5 proc. w porównaniu z 2015 r., wobec wzrostu o 6,5 proc. w 2015 r.

Najwyższa konsumpcja od 2008 r.

W 2016 r. mieliśmy do czynienia z najwyższą konsumpcją indywidualną od 2008 r. - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceminister finansów Leszek Skiba komentując dane GUS o PKB w 2016 r.

Skiba powiedział, że pokazany przez GUS wzrost gospodarczy w 2016 r. na poziomie 2,8 proc. jest nieznacznie wyższy niż oczekiwania rynkowe (ekonomiści mówili o 2,7 proc.). "Te 2,8 proc. było wspierane przez bardzo dobry popyt wewnętrzny, szczególnie konsumpcję indywidualną. Ta konsumpcja jest - warto o tym pamiętać - najwyższa od 2008 r." - zauważył.

Duży przypływ gotówki

Dodał, że dynamikę konsumpcji wspierał wzrost funduszu pracy, który wynika zarówno z liczby zatrudnionych osób, a z drugiej strony wzrostu wynagrodzeń oraz niskiej inflacji, co powoduje wzrost wartości dochodów gospodarstw domowych do dyspozycji. Skiba zwrócił uwagę na jednoczesne wsparcie ze strony programu Rodzina 500 plus.

Inwestycje mocno spadły

Podał, że z danych urzędu statystycznego wynika, iż eksport był nieznacznie dodatni, a spadek inwestycji niższy niż spodziewany.

- Oczywiście standardowe analizy wskazują na to, że inwestycje w 2016 r. spadły z tego powodu, że poprzednie wieloletnie ramy finansowe zakończyły się, a wydatki inwestycyjne w ramach kolejnych ram finansowych jeszcze nie ruszyły z pełną siłą. W związku z tym oczekujemy, że inwestycje w naturalny sposób w 2017 r. istotnie wzrosną i powrócą, jako ten drugi, najważniejszy motor wzrostu gospodarczego - powiedział.

Dodał, że dane pokazują też, iż w relatywnie trudnych warunkach związanych ze słabym ożywieniem w Europie, polski eksport jednak rośnie. Według wiceministra dynamika PKB w IV kwartale ubiegłego roku (tego GUS nie podał) była wyższa niż w III kw., kiedy wyniosła 2,5 proc. rdr i powinna w ujęciu kwartalnym być istotnie większa niż 1 pkt proc.

- To znaczy, że mamy do czynienia z całkiem dobrą dynamiką w ujęciu kwartalnym. Te dane  pokazują, że mamy do czynienia z odbiciem inwestycji - podkreślił. Jego zdaniem jest więc podstawa do optymistycznych szacunków dotyczących wzrostu gospodarczego w 2017 r.

Zgodnie z wtorkowym wstępnym szacunkiem GUS, PKB w 2016 r. liczony w cenach stałych roku poprzedniego wzrósł realnie o 2,8 proc., wobec wzrostu w wysokości 3,9 proc. w 2015 r. GUS wyliczył też, że inwestycje spadły w zeszłym roku o 5,5 proc., popyt krajowy wzrósł realnie o 2,8 proc. (podczas gdy w 2015 r. wzrósł o 3,4 proc.). Natomiast spożycie ogółem było wyższe o 3,6 proc. (w 2015 r. wzrost wyniósł 3 proc.), w tym spożycie w sektorze gospodarstw domowych wzrosło o 3,6 proc. (po wzroście o 3,2 proc. w 2015 r.).

abo