Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 17.02.2017

Polska zmaga się z ASF trzy lata

Trzy lata polscy producenci wieprzowiny zmagają się z afrykańskim pomorem świń. Pierwszy przypadek choroby w Polsce pojawił się 17 lutego 2014 roku. Wirus jest śmiertelnym zagrożeniem dla trzody chlewnej. Jego występowanie powoduje też nakładanie eksportowych barier na krajowych producentów.
Posłuchaj
  • Polska zmaga się z ASF trzy lata (IAR)

W związku z wystąpieniem wirusa ASF embargo na polską wieprzowinę nałożyły między innymi: Chiny, Korea czy Wietnam. Utrata tak dużych rynków osłabiła polską branżę, która musi szukać nowych klientów - wyjaśnia prezes związku Polskie Mięso Witold Choiński: "Przed wprowadzeniem obostrzeń na rynki pozaunijne wysyłaliśmy niemal połowę całej wieprzowiny przeznaczonej na eksport. Jej wartość wynosiła miliard osiemset milionów złotych. Teraz musieliśmy przekierować swoją wysyłkę licząc głównie na kraje UE. Do tego znaczącym odbiorcą jest jeszcze Hongkong - wskazuje Witold Choiński.

Ostatni przypadek zarażonych świń weterynaria stwierdziła pod koniec września ubiegłego roku

Regularnie na terenie kraju wykrywane są jednak chore dziki. To powoduje, że Polska uznawana jest za kraj, w którym ASF wciąż występuje - dodaje Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Żywności: "Kwarantanna dla danego obszaru wynosi 3 lata. Dopiero po tym okresie można wnioskować o uznanie nas za kraj wolny od wirusa. Kolejne przypadki w Polsce pokazują, że wirus niestety musiał gdzieś przetrwać" - twierdzi szef Federacji.
Wirus ASF występował dotąd w Polsce na obszarach: Podlasia, Mazowsza i Lubelszczyzny. Łącznie stwierdzono 23 ogniska u świń oraz 208 przypadków u dzików.
Unia Europejska uznaje wobec Polski zasadę regionalizacji.
Embargo na import wieprzowiny nałożone jest nie na cały kraj, a jedynie na obszary, na których stwierdzono występowanie choroby.
Agencja Rynku Rolnego szacuje, że w ubiegłym roku eksport produktów wieprzowych z Polski mógł wynieść ponad 690 tysięcy ton. Największymi odbiorcami były Włochy i Niemcy.

abo