Pomysł budowy Centralnego Portu Lotniczego pojawia się co jakiś czas zarówno w planach kolejnych ekip rządzących, jak w dyskusji publicznej. Nie jest to temat nowy, ale nowe jest sposób patrzenia na ten temat, podkreśla Mariusz Szpikowski, naczelny dyrektor Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" oraz Lotniska Chopina w Warszawie.
- Nigdy nie było w Polsce strategii dotyczącej liczby portów lotniczych, ich charakteru i lokalizacji. W efekcie budowano porty w Polsce w sposób chaotyczny, w zupełnym oderwaniu od systemu drogowego czy kolejowego. Dopiero ten rząd zajął się tematem poważnie – podkreśla ekspert.
Cel nadrzędny budowy Centralnego Portu Lotniczego
Budowa zaś Centralnego Portu Lotniczego nie jest celem samym w sobie, zaznacza rozmówca Polskiego Radia 24.
- Jest to jedynie narzędzie do osiągnięcia pewnego celu. Oczywiście taki port lotniczy musi być usytuowany na przecięciu autostrad, zasilany przez sieć kolejową, tak by miał jak największy obszar ciążenia. Cel nadrzędny jest taki, aby jak najwięcej z głównych szlaków komunikacyjnych przechodziło przez teren naszego kraju, wykorzystując jego potencjał demograficzny i położenie demograficzne – wyjaśnia Mariusz Szpikowski.
Zwiększenie przepływu towarów
Chodzi tutaj nie tylko o zwiększenie przepływów pasażerów przez nasz kraj, ale i towarów.
- Obecnie towary tylko przejeżdżają tranzytem przez nasz kraj, a główne korzyści z ich przeładunków, związane z funkcjonowaniem dużych centrów logistycznych, są w Niemczech – mówi ekspert. – Przekierowując główne szlaki komunikacyjne, w takiej ilości, w jakiej jest to możliwe, Polska osiąga wymierne korzyści gospodarcze – dodaje.
Mariusz Szpikowski System transportu lotniczego jest nieodłącznym i integralnym elementem strategii transportowej kraju.
System transportu lotniczego jest nieodłącznym i integralnym elementem strategii transportowej kraju, z drogami koleją, jak mówi Mariusz Szpikowski, zaś strategia transportowa kraju jest nieodłącznym elementem rozwoju Polski.
Audycję prowadził Wojciech Surmacz
awi