Wiceminister wydał oświadczenie po serii protestów, dotyczących przebiegu tras. Wstępne plany zostały ujęte w tak zwanym Strategicznym Studium Lokalizacyjnym, które niedawno przedstawiono opinii publicznej.
Od rozwoju kolei nie uciekniemy
Marcin Horała zapewnił, że każdy zainteresowany będzie się mógł wypowiedzieć w tej sprawie. Wiceminister odniósł się też do niedawnej wypowiedzi kandydata na urząd prezydenta Roberta Biedronia, który nawoływał do zaniechania inwestycji kolejowych. Wytknął mu, że w czasie rządów Sojuszu Lewicy Demokratycznej, z którego wywodzi się Biedroń, likwidowano linie kolejowe, doprowadzając do wykluczenia komunikacyjnego miliony osób. Marcin Horała podkreślił także, że torpedowanie inwestycji kolejowych jest sprzeczne z polityką Unii Europejskiej, która stawia na ekologiczne środki transportu.
Wątpliwości ws. przebiegu niektórych linii kolejowych
Przeciwko różnym wariantom przebiegu linii kolejowych protestowali między innymi mieszkańcy województwa łódzkiego oraz śląskiego. Śląscy samorządowcy wskazywali, że jedna z linii będzie przecinać ogród botaniczny w Mikołowie. Do tego zarzutu odniósł się Marcin Horała. Podkreślił, że linia będzie biegła obok ogrodu, co nie powinno zakłócić jego działania. Zaznaczył jednocześnie, że ostateczny przebieg linii zostanie wytyczony dopiero po zakończeniu wszystkich konsultacji.
Pociągiem na lotnisko
Prace przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego mają się rozpocząć w 2023 roku. Pierwszy samolot ma wystartować z CPK cztery lata później. W myśl planów do portu będą prowadzić tory szybkiej kolei tak, by czas podróży z prawie wszystkich większych miast nie przekraczał dwóch godzin.
PolskieRadio24.pl, IAR, md