Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Jarosław Krawędkowski 16.09.2020

Koronawirus obniżył popyt na ropę na świecie do poziomu z 2013 r.

Niepewność co do tego, jak pandemia będzie ewoluować w najbliższych miesiącach, spowodowała cofnięcie się popytu na ropę do poziomu z 2013 roku, pisze dziennik El Pais, powołując się na agencje Bloomberg i Reuters.

Zarówno Międzynarodowe Stowarzyszenie Energetyczne (IEA), jak i Organizacja Krajów Produkujących Ropę Naftową (OPEC) obniżyły w tym tygodniu swoje prognozy dotyczące popytu na ropę na pozostałą część roku.


stacja paliwo free shutterstock 1200.jpg
Tańsze tankowanie na stacjach benzynowych: powodem koronawirus i mniejszy popyt na paliwa

Chociaż korekta w dół IEA jest nieco bardziej optymistyczna, obie prognozy mówią o zużyciu około 90 milionów baryłek dziennie i tym samym przywracają globalne zapotrzebowanie na ropę do poziomu z 2013 roku.

Stowarzyszenie podaje prognozę konsumpcji ropy naftowej na 91,7 mln baryłek dziennie w 2020 r. - o 8,4 mln mniej niż w 2019 r.

El Pais, jk