PGNiG weźmie udział w prywatyzacji ukraińskiego sektora energetycznego. Dziś została zawarta umowa

Na podstawie porozumienia PGNiG zostało zobowiązane do zachowania w poufności przekazywanych jej wrażliwych informacji, dotyczących ukraińskich aktywów państwowych przeznaczonych do prywatyzacji.

Rozmowy o bezpieczeństwie i energetyce. Spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy

Prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Jerzy Kwieciński jest zdania, że porozumienie daje "ogromne możliwości obu państwom".

- Ewentualny udział PGNiG w procesie prywatyzacji branży energetycznej na Ukrainie to szansa na wzmocnienie współpracy pomiędzy naszymi krajami i wspólne budowanie bezpieczeństwa energetycznego w tej części Europy - zaznaczył prezes. Dodał, że "jest przekonany, że dzięki naszemu doświadczeniu i kompetencjom moglibyśmy stać się dla strony ukraińskiej wartościowym partnerem".

Prezes zarządu PGNiG podkreślił również, że "spółka z sukcesami od lat prowadzi sprzedaż gazu na Ukrainę". PGNiG zamierza również mocniej zaangażować się w projekty, związane z eksploatacją węglowodorów w tym kraju. Poszukiwania ukraińskiego gazu ziemnego spółka planuje rozpocząć w pierwszej połowie przyszłego roku.

Czytaj także: 

• "Podsumowuje najważniejsze wątki w relacjach". Prezydenci Polski i Ukrainy podpiszą wspólną deklarację
• Ekspert o wizycie Andrzeja Dudy na Ukrainie: dialog jest niezbędny, to szansa na rozbrojenie niektórych min

- Mamy ambicje być motorem niskoemisyjnej transformacji w Polsce - podkreślił prezes PGNiG. - Wierzę, że Ukraina też pójdzie w tę stronę, bo jest to przyszłość gospodarki na całym świecie. Możemy tę drogę pokonać wspólnie - dodał Jerzy Kwieciński.

itom