Rada Polityki Pieiężnej (03.11) podwyższyła referencyjną stopę procentową z 0,5 proc. do 1,25 proc. Podobnej zmianie uległy także inne stopy procentowe. W opinii profesora Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego, szczyt inflacji odczujemy w styczniu przyszłego roku.
Jak wynika z raportu opublikowanego przez Narodowy Bank Polski "na początku przyszłego roku utrzyma się wysoki poziom inflacji, następnie stopniowo zacznie się obniżać". Według prognoz inflacja w tym roku wyniesie 4,9 proc., a wzrost PKB osiągnie 5,3 proc.
"Inflacja jest istotnie podwyższona"
Członek Rady Polityki Pieniężnej NBP zaznaczył, że "inflacja jest istotnie podwyższona, ostatni odczyt inflacji to 6,8 proc". - Rzeczywiście na ostatnich dwóch posiedzeniach podnieśliśmy referencyjne stopy procentowe, m.in. dlatego, żeby w tym średnim okresie stabilizować inflację w okolicy celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego - powiedział prof. Łukasz Hardt.
Wskazał, że "polityka pieniężna oraz decyzje RPP zawsze oddziałują na gospodarkę z pewnym opóźnieniem". - Mam nadzieje, że ta sytuacja inflacyjna w przyszłym roku, ale raczej nie na początku przyszłego roku, może się poprawić - ocenił ekonomista z Uniwersytetu Warszawskiego.
24:55 rpp.mp3 Prof. Łukasz Hardt o inflacji i podniesieniu referencyjnych stóp procentowych ("Temat dnia"/Polskie Radio 24)
Prof. Łukasz Hardt powiedział, że "stopa depozytowa w banku centralnym jest na poziomie 0,75 proc. w skali rocznej" (poprzednio wynosiła 0,0 proc.). Odniósł się także do kwestii oprocentowania depozytów składanych przez obywateli w bankach komercyjnych. - Liczymy na to, że to oprocentowanie, za podwyżką stopy referencyjnej, pójdzie w górę - podkreślił członek RPP.
Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców wskazał jednak, że "pewnie najpierw banki podniosą oprocentowanie kredytów, a dopiero w drugim ruchu ewentualnie depozytów, które składają Polacy w bankach".
Czytaj również:
Gość PR24 mówił, że "już w lipcu, kiedy RPP otrzymała lipcową projekcję inflacji, przygotowaną przez analityków NBP, jasne było, że presja inflacyjna narasta". - Oczywiste stawało się to, że bez zmiany polityki pieniężnej możemy mieć problemy z utrzymaniem inflacji w średnim okresie na poziomie celu inflacyjnego - stwierdził.
- Już wtedy mówiliśmy, to była wówczas mniejszość rady, że im dłużej będziemy zwlekali z decyzją, tym ona będzie musiała być mocniejsza i w pewnym sensie dla wielu, chociażby posiadaczy kredytów, bardziej bolesna - wyjaśnił prof. Łukasz Hardt. "To jest dosyć mocne zacieśnienie polityki pieniężnej w mojej opinii i w opinii większości rady" - dodał.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: prof. Łukasz Hardt (ekonomista, Wydział Nauk Ekonomicznych UW, członek Rady Polityki Pieniężnej NBP)
Data emisji: 19.11.2021
Godzina emisji: 14.33
PR24/nt