Wojna bardzo poważnie utrudnia zasiewy, zmusza rolników do pracy w niebezpiecznych warunkach, a czasem pod ostrzałem, pojawiły też się niedobory paliwa.
Zdjęcia satelitarne wykonane między 14 a 22 kwietnia, poddane analizie pod kątem tzw. wskaźnika wegetacji, już wykazują różnice w skali zasiewu - pisze AFP, powołując się raport Kayrros.
Ukraina z mniejszą produkcją zbóż
Firma, która ma siedzibę w Paryżu, prognozuje też, że Ukraina będzie prawdopodobnie w stanie wyprodukować w tym roku 21 mln ton zbóż, czyli o 12 mln ton mniej niż w 2021 roku.
Nie można jednak wykluczyć - zastrzega Kayrros - że ze względu na to, iż walki toczą się w regionach, gdzie znajduje się znaczna część ukraińskich upraw zbóż, "realne wyniki produkcji mogą być niższe".
Wcześniej w piątek Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) poinformowała, że z powodu problemów z infrastrukturą i blokady portów nad Morzem Czarnym z Ukrainy nie można wyeksportować prawie 25 mln ton zboża.
Pod koniec kwietnia br. wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk zapewniał, że Polsce na pewno nie grozi głód. "Mamy odpowiednie zapasy i produkcję żywności. Jesteśmy ogromnym eksporterem żywności" - zapewnił, odnosząc się do sytuacji na rynku żywności w związku z wojną w Ukrainie.
Czytaj także:
PAP/PR24.pl/mk