Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Aleksandra Kluzek 09.06.2011

Za Stadion Narodowy 10 zamiast 350 mln zł kary

Narodowe Centrum Sportu zawarło z wykonawcą Stadiony Narodowego ugodę, w której znajduje się klauzula o karach finansowych. Firmy zatrudnione przy budowie powinny zapłacić NCS 10 mln zł.
Stadion NarodowyStadion NarodowyWikipedia/Sliwers

Stadion Narodowy nie będzie gotowy tak jak to planowano na 30 czerwca. Schody na stadionie okazały się wadliwe, a prace budowlane są opóźnione. Odwołano już dwie ważne imprezy – motocyklowe zawody Red Bulla i mecz Polska – Niemcy.

Zdaniem Narodowego Centrum Sportu, które odpowiada za inwestycję, problem leży po stronie wykonawcy. W ugodzie zawartej między Narodowym Centrum Sportu a firmami budującymi Stadion Narodowy w Warszawie znajdują się klauzule o karach finansowych, które zabezpieczają NCS przed stratami, które spółka ponosi w wyniku opóźnień.

Początkowo mówiło się nawet o 350 mln zł kary, którą miał zapłacić wykonawca. „Dziennik Gazeta Prawna” pisze jednak, że odszkodowanie nie wyniesie więcej niż 10 mln zł. Skąd ta różnica? Jak twierdzi anonimowy informator "DGP", jasno wynika z tego, że wina za opóźnienia nie leży wyłącznie po stronie budowlańców.

Opóźnienie na Stadionie Narodowym może sięgnąć 10 miesięcy. Według renomowanej firmy audytorskiej EC Harris, stadion będzie gotowy dopiero na przełomie lutego i marca przyszłego roku. UEFA stoi na stanowisku, iż opóźnienia w przygotowaniach w Polsce nie wpłyną na sprawną organizację Euro 2012. Tak uważa też szef Federacji, Michel Platini.

IAR / Dziennik Gazeta Prawna, wit