– Polska ma podobne nasłonecznienie co Niemcy i Czesi. Obecnie za Odrą 3,5 proc. energii elektrycznej pochodzi ze słońca – mówi w "Biznesie w Jedynce" Stanisław Pietruszko z Politechniki Warszawskiej.
Może to niewiele, ale zdaniem eksperta właśnie to źródło energii będzie grało coraz większą rolę w energetyce. Zachęca on do zakładania paneli słonecznych. Zmiany w prawie mają umożliwić każdemu posiadaczowi takich paneli na sprzedaż nadwyżki wyprodukowanej przez siebie energii.
Do tej pory jeśli ktoś korzystał z paneli słonecznych i wyprodukował więcej energii, niż potrzebował, musiał mieć specjalną licencję, żeby sprzedać ją do sieci. Licencje wydawane są tylko firmom, a to zmuszało potencjalnych sprzedawców do zakładania działalności gospodarczej i dodatkowych kosztów, które zjadały zyski. Teraz ma się to zmienić.
Trwają prace nad projektem ustawy o odnawialnych źródłach energii. Nowe prawo ma znieść licencje.
Rozmawiał Robert Lidke.