Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 29.01.2013

"FT": Rosjanie pchną Ukrainę w stronę Europy

Rosyjskie żądanie, by Ukraina zapłaciła 7 mld dol. za nieodebrany przez nią w ubiegłym roku gaz może popchnąć Kijów w stronę Europy - pisze dziennik "Financial Times".
FT: Rosjanie pchną Ukrainę w stronę EuropyGlow Images/East News

Jak stwierdza "FT", rosyjski gigant gazowy Gazprom zaczyna robić zwyczaj z pozowania na tyrana. Od 2006 roku dwukrotnie odciął dostawy gazu dla Ukrainy w związku ze sporami cenowymi. Teraz wystawił Kijowowi rachunek na 7 mld dol. za gaz, którego w ubiegłym roku nie sprowadzono. Dokładnie w czasie, gdy Ukraina podpisała wstępną rozmowę z Shellem, która mogłaby zmniejszyć jej zależność gazową od Rosji.

Rachunek na 7 miliardów dolarów wystawił rosyjski Gazprom państwowej spółce Naftohaz Ukrainy za to, że nie odbiera ona od Rosji takich ilości gazu, jakie przewidziano w kontraktach. Naftohaz broni się, że uprzedził rosyjskich partnerów, iż zmniejszy odbiór gazu oraz że jego cena dla Ukrainy jest niesprawiedliwie ustalona na wyższym poziomie niż dla bardziej odległych odbiorców z Europy Zachodniej.
"FT" przekonuje, że czas i sposób, w jaki Rosja wysuwa swoje żądania, wygląda na taktykę, która ma skłonić Ukrainę do wyboru między zacieśnieniem integracji z UE albo z Rosją. Moskwa obiecuje zmniejszenie cen gazu, jeśli Ukraina przystąpi do Unii Celnej, jaką Rosja tworzy z Białorusią i Kazachstanem, co jednak przekreśliłoby szanse Kijowa na porozumienie o wolnym handlu z UE.