Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 14.12.2011

W urzędach nagrody muszą być

Kryzys szaleje? Nie w urzędach. Pracownicy administracji dostaną w grudniu od 350 do 1500 złotych "karpiówki".
W urzędach nagrody muszą być Glow Images/East News

Szefowie urzędów - wyjaśnia "Dziennik Gazeta Prawna" - boją się, że jeżeli nie wydadzą 100 procent środków z funduszu płac, to w kolejnym roku dostaną na nie mniej.


Gazeta przeprowadziła w sprawie premii sondę w ministerstwach, urzędach wojewódzkich i ponad 120 samorządach. Jak czytamy, dyrektorzy wydają na nagrody nawet te pieniądze, które zaoszczędzili na chorobach i urlopach pracowników.


Eksperci podkreślają w dzienniku, że zamiast racjonalnie wydawać pieniądze i nagradzać najlepszych, szefowie przyznają bonusy po kolei. Robią to z obawy, że za rok dostaną mniej pieniędzy. W efekcie - czytamy - "karpiówki" trafiają również do tych, którzy na nie nijak nie zasłużyli.


"Dziennik Gazeta Prawna" wyjaśnia, że dla przykładu resort obrony narodowej na nagrody przeznaczy około 800 tysięcy złotych.

IAR,ab