Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 13.03.2015

UOKiK: reklama dźwignią bankowych półprawd

UOKiK dokonał przeglądu reklam produktów oferowanych przez banki. – Nadal jest tak, że z jednej strony niewiele mówią one o produkcie finansowym. Klient na pewno się z nich nie dowie, jaka oferta jest do nich kierowana, mówi w radiowej Jedynce Dorota Karczewska, wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wiele bankowych reklam obiecuje przysłowiowe gruszki na wierzbieWiele bankowych reklam obiecuje przysłowiowe gruszki na wierzbiePixabay
Posłuchaj
  • Dlaczego nie trzeba wierzyć we wszystkie bankowe reklamy oraz sprawdzać oferty instytucji finansowych, mówi w radiowej Jedynce Dorota Karczewska, wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów./Krzysztof Rzyman, Naczelna Redakcja Gospodarcza PR SA/.
Czytaj także

Często, jak mówi reprezentantka urzędu, UOKiK kwestionuje zbyt krótki przekaz, który uniemożliwia chociażby orientację w rocznej rzeczywistej stopie oprocentowania kredytu.– To skutecznie utrudnia porównanie różnych ofert, mówi Dorota Karczewska.

To produkt finansowy poluje na klienta

Zwraca jednocześnie uwagę, że częstą praktyką jest sytuacja, polegająca na tym, że to produkt finansowy szuka klienta na rynku, a nie klient szuka produktu.

Przykładem takiego postępowania może być proces wytoczony przez niezadowolonego klienta towarzystwu Skandia Życie, opisany przez Dziennik Gazetę Prawną opisującego.

Powołany na świadka aktuariusz, który oceniał ryzyko sprzedaży polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym zeznał, że towarzystwo wiedziało na podstawie danych historycznych, iż ponad 70 proc. umów zakończy się przed terminem.

Reklama i sprzedaż takiego produktu nie była uczciwa, i można się zastanawiać czy nie wyczerpywała znamion zwykłego oszustwa, mówiła w radiowej Jedynce Dorota Karczewska.

Klientom pozostaje droga sądowa

Jednak jak mówiła, w tym przypadku, klienci swoich praw muszą jednak domagać się przed sądem w indywidualnych procesach, gdyż każdy przypadek umowy ma swoje indywidualne uwarunkowania.

Dorota Karczewska mówiła także o prowadzonym przez Urząd monitoringu zachowań banków wobec frankowiczów. Także sami klienci zgłaszają się do UOKiK-u w tej sprawie.

Bankowcy nie zawsze zachowują się uczciwie w relacjach z klientami, dlatego trzeba zmienić przepisy. – Chodzi o prokonsumenckie rozwiązania, tłumaczy  Dorota Karczewska.

Jak podkreśla, chodzi o to aby oferowane produkty odpowiadały realnym potrzebom konsumentów, a nie tylko apetytom instytucji finansowych na pomnażanie dochodów.

Krzysztof Rzyman, jk

/