„Martwe lub uśpione konta bankowe” to potoczna nazwa otwartych rachunków pozostałych po zmarłych.
Trudny dostęp do „martwych kont”
Do tej pory spadkobiercy osób zmarłych mieli utrudniony dostęp do ich kont bankowych. Problemem było w ogóle dowiedzenie się czy zmarły posiadał rachunek bankowy i w którym banku. Nie wspominając już o odzyskaniu pieniędzy. Zmiany, które przyjął Sejm, mają cały proces ułatwić.
Banki i instytucje finansowe będą informować o kontach
Rodzina i bliscy będą mogli się dowiedzieć czy zmarły posiadał rachunek i czy miał na nim jakieś środki w każdym banku.
– Będziemy mogli dowiedzieć się w każdym banku, gdzie nasi spadkodawcy, nasi bliscy posiadali rachunek bankowy, i będziemy mogli tam ubiegać się o zwrot środków, które są na tych rachunkach bankowych ulokowane, tłumaczy Jerzy Bańka, wiceprezes Związku Banków Polskich.
Projekt ustawy dotyczy także SKOK-ów. A łącznie, w całej Polsce, na martwych kontach może być ulokowanych kilkaset milionów złotych.
Banki będą weryfikować konta co 5 lat
Banki będą też zobligowane do tego by sprawdzić na własną rękę, czy ich klient żyje. Po pięciu latach od dokonania ostatniej operacji na rachunku bank będzie musiał wystąpić do MSW o udostępnienie danych z rejestru PESEL, umożliwiających ustalenie czy posiadacz rachunku jest martwy.
Informacje o koncie dla rodziny posiadającej prawa do spadku
Dostęp do takich informacji nie będzie przysługiwał każdemu. Po pierwsze banki, przy zakładaniu rachunku, będą miały obowiązek informowania o możliwości wskazania osób, które będą miały dostęp do konta w przypadku śmierci posiadacza konta. Rodzina zmarłego będzie mogła też uzyskać informacje o tym czy ich bliski miał rachunek bankowy, jeżeli będzie posiadała postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku albo oświadczenie złożone przed notariuszem.
Odzyskiwanie pieniędzy ma być szybsze i tańsze
To niewątpliwie zmiany na lepsze. Ma być szybciej i taniej – Musimy sobie zdać sprawę z tego, że w momencie kiedy będziemy występować z zapytaniem do kilku, do kilkunastu wręcz instytucji, poświęcamy na to swój czas. A jeśli chcemy zrobić to chociażby za pośrednictwem kancelarii to też musimy się liczyć z pewnymi kosztami takiego rozwiązania – argumentuje Agnieszka Surmacka, prezes zarządu PKO BP Finat.
Zmiany mają wejść w życie w styczniu 2016 roku. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Kamil Piechowski