Przed dokonaniem transakcji warto upewnić się, czy sklep gwarantuje dostawę w przyszłym tygodniu. Jeśli tak jest, a przedsiębiorca nie wywiąże się z umowy, możemy dochodzić swoich praw. mówił na antenie Polskiego Radia 24 Michał Herde, szef warszawskiego oddziału Federacji Konsumentów.
- Jeżeli rzeczywiście tak jest, i ten termin nie zostanie dotrzymany, to przysługują nam bardzo różne uprawnienia – mówi.
- Przede wszystkim prawo do żądania realnego wykonania zobowiązania, czyli dostawy tego produktu. Oczywiście, jeżeli ten produkt nie zostanie nam wydany w terminie i będziemy musieli kupić gdzieś tę samą rzecz w wyższej cenie, to w ostateczności możemy żądać zwrotu różnicy od sprzedawcy, gdyż nie wykonał on należycie swojego zobowiązania – tłumaczy.
Najprostszą możliwością jest żądanie zwrotu pieniędzy
- Jeżeli kupujemy coś na odległość, zawieramy umowę ze sklepem internetowym, to generalnie przysługuje nam prawo do odstąpienia od tej umowy. Jeżeli to będzie standardowa rzecz, masowo produkowana, to tu nie ma żadnych wyjątków – dodaje.
Jednak czasami dochodzeń roszczeń może nie być proste. O pomoc można się zwrócić do miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów lub Federacji Konsumentów.
Krzysztof Rzyman, fko