Cztery towarzystwa ubezpieczeniowe zobowiązały się do obniżenia tych opłat. Wcześniej podobne deklaracje złożyło 12-stu ubezpieczycieli.
Ciągle jednak są to opłaty rzędu dwudziestu kilku procent oszczędności.
Nadal straszą wielkie opłaty likwidacyjne
̶ To co nadal budzi obawę, to wysokość tej opłaty likwidacyjnej, która ma być pobierana - mówi Anna Lengiewicz, partner w Kancelarii LWB, która reprezentuje przed sądami około 10-ciu tysięcy posiadaczy polisolokat.
Sąd rozwiąże problem polisolokat? Jest szansa na łatwiejsze odzyskanie pieniędzy
̶ Jeśli mówimy, że z naszych oszczędności ubezpieczyciel może zabrać 25, 56 procent, to jest to niezmiernie dużo – podkreśla prawniczka.
Problem z malejącą wartością rachunku oszczędnościowego
̶ Co więcej, w przypadku Open Life, urząd ochrony konsumentów zauważył, że nastąpił ogromny spadek wartości rachunku – czasami o 40, 50 a nawet o 60 procent – podkreśla.
Decyzje UOKiK nie objęły wszystkich produktów
Prawniczka zauważą, że postępowanie UOKiK nie objęło też wszystkich produktów oferowanych przez towarzystwa ubezpieczeniowe.
̶ Produkty objęte bieżąca decyzją Urzędu, szczególnie oferowane przez Towarzystwo Europa i Open Life, to są produkty te mniej popularne, gdyż na 10 tys. osób, które się do nas zgłosiły, tylko dwie mają produkt typu Szmaragd ,a z pięć mają produkt typu Quattro - podkreśla.
Prezes UOKiK Adam Jasser został odwołany ze stanowiska
I zauważa, że produkty pozostałych 10 tys. osób, które zgłosiły się do kancelarii z problemami, nie są objęte decyzjami regulatora.
Do sądów zostało złożonych osiem pozwów zbiorowych przeciwko towarzystwom ubezpieczeniowym oferującym produkty polisolokat. Najbardziej zaawansowane jest postępowanie przeciwko Generali.
Karolina Mózgowiec, jk