Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Kamiński 29.04.2011

Karty zbliżeniowe są za drogie

Bezstykowe karty są już na rynku, tylko niewiele punktów chce je akceptować, bo prowizje banków są dla nich zbyt wysokie.
karta kredytowakarta kredytowa Glow Images/East News

Są reklamy, jest oczekiwanie na prawdziwy boom w płatnościach zbliżeniowych, lecz największą przeszkodą okazują się być wysokie prowizje - ujawnia "Puls Biznesu". Mogą one nawet przekraczać 20 proc. przy małych transakcjach.

Dopiero płacąc rachunki powyżej 10 zł, opłaty na rzecz banku, organizacji płatniczej i agenta rozliczeniowego wynoszą w sumie od 3 do 5 proc. Niemniej to i tak sporo dla sprzedawcy towaru lub usługi.

Jak pisze gazeta, jest już kilka dużych firm, które umożliwiają w swoich sieciach dokonywanie zapłaty za pomocą tego typu kart. Jednak nie ma takiej możliwości np. w największych grupach sklepów wielkopowierzchniowych.

Pewne jest, że ten typ płatności wcześniej, czy później się upowszechni, jednak obniżenie prowizji znacznie by go przyspieszyło - czytamy w "Pulsie Biznesu".

IAR/tk