Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Słójkowski 13.12.2014

Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze. Jagiellonia wreszcie z wygraną

W sobotnim meczu 19. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Jagiellonia Białystok wygrała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 1:0 (1:0).
Zawodnik Jagiellonii Białystok Mateusz Piątkowski walczy o piłkę z Błażejem Augustynem z Górnika Zabrze podczas meczu polskiej EkstraklasyZawodnik Jagiellonii Białystok Mateusz Piątkowski walczy o piłkę z Błażejem Augustynem z Górnika Zabrze podczas meczu polskiej EkstraklasyPAP/Artur Reszko
Posłuchaj
  • Rafał Kosznik (Górnik Zabrze) o meczu z Jagiellonią (IAR)
  • Mateusz Piątkowski (Jagiellonia) o meczu z Górnikiem Zabrze (IAR)

Jagiellonia wygrała po pięciu meczach bez zwycięstwa. Górnik całą drugą połowę grał w dziesiątkę, ale mógł wywieźć z Białegostoku co najmniej remis.

Już w 3. min. Jagiellonia miała sytuację bramkową, gdy po dośrodkowaniu Mateusza Piątkowskiego Ukrainiec Taras Romanczuk trafił w słupek. Ale pięć minut później to goście byli bliscy prowadzenia. Po złym wybiciu piłki przez Sebastiana Maderę, ta trafiła na nogę Roberta Jeża, ale Bartłomiej Drągowski strzał Słowaka obronił.

Górnicy byli dłużej przy piłce, ale więcej sytuacji mieli gospodarze. W 26. min. Przemysław Frankowski był szybszy od obrońców z Zabrza, wbiegł w pole karne, ale jego strzał lewą nogą minął bramkę Pavelsa Steinborsa. Młody gracz Jagiellonii zrehabilitował się już w kolejnej akcji, której głównym bohaterem był jednak Nika Dżalamidze. Po indywidualnej akcji strzał Gruzina trafił w słupek, a dobitka głową właśnie Frankowskiego trafiła do siatki.

W 38. min. goście zdobyli bramkę, ale uderzający głową Mateusz Zachara był na spalonym. Tuż przed przerwą czerwoną kartkę zobaczył Jeż, po raz drugi ukarany żółtą kartką za faul.

Niespodziewanie dla kibiców gospodarzy, to goście nadawali ton grze po przerwie i nie było widać na boisku, że mają jednego gracza mniej. W 48. min. Roman Gergel uderzał z pola karnego ale trafił w Marka Wasiluka. W 63. min., w podobnej sytuacji, w stopera Jagiellonii trafił Łukasz Madej.

W 69. min., pozostawiony bez opieki na linii pola karnego Wojciech Łuczak uderzył wysoko nad poprzeczką. Najlepszej sytuacji kwadrans przed końcem gry nie wykorzystał jednak Radosław Sobolewski, przegrywając akcję sam na sam z Drągowskim. W 83. min. Gergel z bliska uderzał głową, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.

W ostatnich minutach meczu to gospodarze mogli strzelić bramkę. Najpierw mógł to być gol samobójczy, bo po interwencji obrońcy Górnika Błażeja Augustyna piłka odbiła się od słupka bramki gości, a potem, w sytuacji gdy trzech graczy gospodarzy miało przed sobą tylko jednego obrońcę i bramkarza Górnika, Patryk Tuszyński nie zdołał pokonać Steinborsa.

Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Przemysław Frankowski (27)

Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Przemysław Frankowski. Górnik Zabrze: Robert Jeż. Czerwona kartka za drugą żółtą - Górnik Zabrze: Robert Jeż (45).

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków) Widzów: 7 185.

Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski - Martin Baran, Sebastian Madera, Marek Wasiluk, Jonatan Straus - Rafał Grzyb, Taras Romanczuk (89. Jan Pawłowski) - Nika Dżalamidze (75. Łukasz Tymiński), Maciej Gajos, Przemysław Frankowski (59. Patryk Tuszyński) - Mateusz Piątkowski

Górnik Zabrze: Pavels Steinbors - Mariusz Magiera, Błażej Augustyn, Adam Danch, Rafał Kosznik - Roman Gergel, Radosław Sobolewski, Bartosz Iwan (28. Wojciech Łuczak), Łukasz Madej (85. Przemysław Oziębała), Robert Jeż - Mateusz Zachara (88. Ołeksandr Szeweluchin).

19. kolejka Ekstraklasy (12-15 grudnia):

Korona Kielce     -     Cracovia     12 grudnia 1:2 (0:2)

Śląsk Wrocław     -     GKS Bełchatów     12 grudnia 2:1 (0:0)

Jagiellonia Białystok     -     Górnik Zabrze     13 grudnia, 15:30

Ruch Chorzów     -     Wisła Kraków     13 grudnia, 15:30

Lech Poznań     -     Lechia Gdańsk     13 grudnia, 18:00

Górnik Łęczna     -     Legia Warszawa     14 grudnia, 18:00

Podbeskidzie Bielsko-Biała     -     Zawisza Bydgoszcz     14 grudnia, 15:30

Piast Gliwice     -     Pogoń Szczecin     15 grudnia, 18:00

man, ps