Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Paweł Słójkowski 20.01.2015

Wyprawa na Nanga Parbat: Mackiewicz kończy walkę z górą. Osiągnął 7800 metrów

Tomasz Mackiewicz, który piąty sezon z rzędu próbował wejść na niezdobytą zimą Nangę Parbat (8126 m), zakończył tegoroczne zmagania z "Nagą Górą". Warunki pogodowe są coraz gorsze, a himalaista jest mocno poobijany po tym, jak wpadł do szczeliny.
Nanga ParbatNanga Parbat Wikipedia/Rafcool m
Posłuchaj
  • Polsko-francuski zespół był blisko pobicia rekordu wysokości na niezdobytym dotąd zimą ośmiotysięczniku, który należy do Zbigniewa Trzmiela. Polski himalaista w 1997 roku wszedł 50 metrów wyżej - relacjonuje Paweł Pawlica (IAR)
Czytaj także

Powodem podjęcia takiej decyzji, o której poinformował na stronie portalgorski.pl, są nie tylko pogarszające się warunki, w tym huraganowe wiatry, ale i gorsze samopoczucie Mackiewicza. W trakcie schodzenia z obozu czwartego do bazy wpadł do szczeliny. Wyciągnęła go z niej francuska alpinistka Elizabeth Revol.

- Śnieg się pode mną zapadł. Wpadłem w szczelinę. Leciałem plecami w dół. Nie miałem nad tym żadnej kontroli. Patrzyłem w górę. Widziałem jak wycinek nieba zmniejsza się w kosmicznym tempie, obijałem się o ściany i jakimś cudem ten lot skończył się po 50 metrach, a ja żyłem. To koniec wyprawy dla mnie - zrelacjonował ostatnie wydarzenia.

Daniele Nardi początkowo bagatelizował sytuację, jednak teraz widać, że była ona zdecydowanie bardziej niebezpieczna.

Po dotarciu do bazy Mackiewicz i Revol poinformowali, że podczas ataku na szczyt dotarli na wysokość 7800 metrów - ostatni raz udało się to w 1997 roku, kiedy 50 metrów wyżej dotarł Zbigniew Trzmiel z zespołu Krzysztofa Pankiewicza. To druga wysokość, którą udało się osiągnąć podczas zimowych prób wejścia na szczyt.

Polsko-francuski rozpoczął swoje działania na górze 9 stycznia.

Daniele Nardi, dowodzący wyprawą, próbuje dotrzeć do C2.

Nanga Parbat jest jednym z najbardziej wymagających ośmiotysięczników. Świadczy o tym liczba dotychczasowych zdobywców, która nieznacznie przekracza 300 osób.

Przed rokiem wyprawa z udziałem Mackiewicza na Nangę Parbat także miała dramatyczny koniec. Lawina porwała Michała Obryckiego i Pawła Dunaja. Obaj zostali przetransportowani do szpitala wojskowego w Skardu.

Na 10 spośród 14 ośmiotysięczników jako pierwsi zimą wspięli się Polacy, w tym na jeden z Simone Moro. Włoch w 2014 roku atakował "Nagą Górę", ale wycofał się z uwagi na lawinę.

ps