Po wczorajszej niespodziewanej porażce 2:3 dziś gospodarze przynajmniej częściowo zrehabilitowali się przed swoimi kibicami.
Relacja Macieja Pilarczyka:
Pierwszego seta wygrali 25:22. Druga partia była jedyna udaną dla rywali z Jastrzębia-Zdroju - goście wygrali ją 25:19. Potem znów do głosu doszła Skra, pokonując przeciwników 25:18. Najbardziej zacięta walka miała miejsce w czwartym secie - po grze na przewagi gospodarze odnieśli zwycięstwo 27:25 i wyrównali stan finałowej rywalizacji na 1:1.
Zawodnik Skry Michał Winiarski nie krył radości z wygranej, zwłaszcza po wczorajszej porażce:
Kolejne dwa mecze zostaną rozegrane w poniedziałek i wtorek w Jastrzębiu-Zdroju. Mistrzostwo Polski zdobędzie ta drużyna, która będzie miała na koncie trzy zwycięstwa.
Drugi mecz finałowy PlusLigi siatkarzy:
PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:22, 19:25, 25:18, 27:25). Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1-1. Trzecie spotkanie odbędzie się w poniedziałek 10 maja w Jastrzębiu.
PGE Skra Bełchatów: Miguel Falasca, Michał Winiarski, Marcin Możdżonek, Mariusz Wlazły, Bartosz Kurek, Daniel Pliński, Piotr Gacek (libero) oraz Stephane Antiga, Michał Bąkiewicz, Jakub Novotny, Maciej Dobrowolski.
Jastrzębski Węgiel: Benjamin Hardy, Patryk Czarnowski, Igor Yudin, Paweł Abramow, Adam Nowik, Grzegorz Łomacz, Paweł Rusek (libero) oraz Sławomir Master, Marek Novotny, Wojciech Sobala, Sebastian Pęcherz, Pedro Azenha.
man