Manchester United ograł Liverpool

"Czerwone Diabły" nie pozwoliły sobie na stratę punktów z pogrążonym w kryzysie zespołem The Reds, a bohaterem spotkania został strzelec wszystkich bramek dla gospodarzy - Dymitar Berbatow.

Do przerwy zespół z Old Trafford prowadził 1:0, a gola Bułgar zdobył w 41. minucie. Berbatow podwyższył już w drugiej połowie, w 58. minucie.

Kiedy wydawało się, że zwycięstwo podopieczni sir Aleksa Fergusona mają już w kieszeni, w 63. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Liverpoolu, wykorzystany przez Stevena Gerrarda. Kapitan "The Reds" wyrównał stan meczu sześć minut później precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego.

Gospodarze nie rezygnowali jednak z trzech punktów i Berbatow raz jeszcze - w 84. minucie - pokonał Pepe Reinę.

Bramkarz Manchesteru United Tomasz Kuszczak cały mecz spędził na ławce rezerwowych.

Po pięciu rozegranych meczach Manchester United ma na koncie 11 punktów - o jeden mniej od Chelsea, która w dodatku swój mecz gra dopiero dzisiaj. Liverpool pozostaje w dolnej polówce tabeli z zaledwie pięcioma punktami.


man