Brazylijczyk Bruno Senna może zastąpić w teamie Lotus Renault Niemca Nicka Heidfelda.
Zdaniem dziennikarzy, właściciel zespołu Gerard Lopez pozyskał brazylijskich sponsorów, którzy mogliby sfinansować starty swojego kierowcy w Formule 1.
Wizyta Lopeza w Bazylii miała mieć miejsce jeszcze przed ostatnim weekendem, przed wyścigiem o Grand Prix Kanady, siódmą tegoroczną eliminacją mistrzostw świata F1. Z doniesień prasowych wynika, że ekipa Renault ma w tej chwili problemy finansowe. Zabrakło między innymi pieniędzy na spłatę należności wobec francuskiego dostawcy silników.
Heidfeld zastąpił w teamie Renault Roberta Kubicę, który przechodzi rehabilitację po poważnym wypadku w rajdzie samochodowym we Włoszech.
Niemiec nie jest takim zastępcą jakiego oczekiwało szefostwo Renault. Podobne rozczarowanie to osiągnięcia Rosjanina Witalija Pietrowa.
ah