Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 15.09.2011

Odrodzona Wisła i żądna rehabilitacji Legia powalczą o Europę

Wisła Kraków podejmie duńskie Odense FK, a Legia Warszawa zmierzy się na wyjeździe z holenderskim PSV Eindhoven w pierwszej kolejce piłkarskiej Ligi Europejskiej.
Legia Warszawa - Wisła KrakówLegia Warszawa - Wisła Kraków fot. Legia Warszawa/Adam Polak

Zdaniem zawodników Wisły, nie ma już śladu "dołka" po odpadnięciu z rozgrywek Ligi Mistrzów.

- Pokazaliśmy chyba w ostatnim meczu ligowym z Lechem Poznań, że nic już z tego nie zostało, wymazaliśmy ten Apoel z pamięci. Z Lechem graliśmy ofensywnie, mieliśmy sporo sytuacji i wygraliśmy, tworząc świetne widowisko - powiedział Cezary Wilk.

Duńczycy w Wiśle widzą faworyta

Trener Odense Henrik Clausen podkreślał na konferencji przedmeczowej, że to Biała Gwiazda jest faworytem czwartkowego meczu.

- Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. Liczę na dobry mecz – mówił dziennikarzom duński szkoleniowiec.

- Cieszę się, że będziemy mogli zagrać z Wisłą. To bardzo mocny zespół, jest faworytem tego spotkania – powiedział Clausen.

Trener podkreślał, że Polska piłka nie jest zbyt dobrze znana, dlatego w ostatnich dniach uważnie się jej przyglądał.

- Oglądałem spotkania Wisły i muszę powiedzieć, że jest mocną drużyną. Wygrała trzy z czterech ostatnich mistrzostw Polski – stwierdził szkoleniowiec Odense.

- Nie chciałbym zdradzać szczegółów dotyczących taktyki. Przyjechaliśmy po to, żeby wygrać i będziemy grali ofensywnie. Jeśli chodzi o Wisłę, to myślę, że na wszystkich pozycjach ma dobrych zawodników, ale szczególną uwagę zwróciłem na ofensywę Wisły, gdzie grają Melikson i Iliev – chwalił krakowską drużynę Henrik Clausen.

Początek meczu Wisła-Odense FK o godzinie 21.05

Legia będzie się rehabilitować za Podbeskidzie

Z kolei Legia zainauguruje rozgrywki na wyjeździe z najtrudniejszym teoretycznie rywalem w swojej grupie - PSV Eindhoven.

W ostatnich dniach atmosfera przy Łazienkowskiej nie była najlepsza. Sensacyjna porażka z Podbeskidziem Bielsko-Biała w 6. kolejce Ekstraklasy brutalnie ostudziła nadzieje części kibiców.

– Nie powinniśmy przegrać takiego spotkania – mówił po porażce z "Góralami” Maciej Skorża. – Jedynym pocieszeniem pozostaje chęć rehabilitacji za tę wpadkę. Najbliższą okazję będziemy mieli w czwartek – dodawał szkoleniowiec pierwszej drużyny.

>>> Z PSV Legia chce zmazać plamę po Podbeskidziu

- Jesteśmy pod wrażeniem siły ofensywnej tego zespołu. W eliminacjach do tych rozgrywek dwukrotnie graliśmy jednak z wyżej notowanymi rywalami (Gazientepsporem i Spartakiem Moskwa). Dlatego jest w nas sporo optymizmu - powiedział trener Legii Maciej Skorża.

W ostatniej kolejce ligi holenderskiej PSV Eindhoven zremisował na wyjeździe z VVV Venlo 3:3 (0:2). W zespole gości zadebiutował polski bramkarz Przemysław Tytoń.

- Po pierwszej połowie nie zanosiło się, że Venlo strzeli choć jedną bramkę. Doszło jednak do sporej niespodzianki. Nasi czwartkowi rywale stracili trzy gole w ciągu ośmiu minut, co stanowi dla nas cenny materiał do przemyśleń - dodał Skorża.

Pozostałymi rywalami Legii w grupie C są Rapid Bukareszt i Hapoel Tel Awiw.

Początek meczu PSV Eindhoven-Legia Warszawa o godzinie 19.00

(ah)