W próbkach moczu Hiszpana wykryto mikroskopijną ilość clenbuterolu, specyfiku pomagającego zarówno w budowie masy mięśniowej, jak i w zrzuceniu wagi. Kolarz twierdzi, że był to efekt zjedzenia wołowiny skażonej tym środkiem i cały czas podkreśla, że jest niewinny.
Mecenas Ludwik Żukowski, prawnik który od dwóch lat zbiera dokumentację o przypadkach wykrycia clenbuterolu u sportowców, jest przekonany o niewinności hiszpańskiego kolarza.
Mecenas Żukowski twierdzi także, że jeżeli Contador zostanie uniewinniony, to o odzyskanie dobrego imienia powinien walczyć też Adam Seroczyński. U polskiego kajakarza też wykryto clenbuterol i w efekcie odebrano mu 4. miejsce zdobyte w wyścigu K2 na 100 m podczas igrzysk w Pekinie. Mimo że Polak skończył już karierę, może walczyć o przywrócenie zajętej wówczas pozycji.
man