IAR / PAP
Aneta Hołówek
27.01.2012
Siatkarki Trefla wyczerpane psychicznie po meczu z Aluprofem
Atom Trefl Sopot pokonał w Radomiu Aluprof Bielsko-Biała 3:0 i awansował do finału Pucharu Polski siatkarek.
Zawodniczki Atomu Trefl Sopot Margareta Kozuch (L) i Maja Tokarska (P) blokują po ataku Klaudii Kaczorowskiej z Aluprof Bielsko-BiałaPAP/EPA/Piotr Polak
Posłuchaj
-
Magdalena Saad - libero Trefla Sopot mówi, że półfinał z Aluprofem wyczerpał ją psychicznie.
-
Maja Tokarska - środkowa bloku drużyny z Sopotu przyznaje, że to rewanż za ich ostatnią porażkę z bielszczankami
-
Waldemar Kawka - trener z Dąbrowy powiedział, że ten mecz był dla jego drużyny bardzo wyczerpujący.
-
Mariola Zenik - libero Muszynianki uważa, że muszą szybko znaleźć "sposób" na zespół z Dąbrowy Górniczej.
-
Agnieszka Rabka - rozgrywająca Muszynianki przyznała, że zespół MKS-u był lepszy
Czytaj także
Maja Tokarska - środkowa bloku drużyny z Sopotu przyznaje, że to rewanż za ich ostatnią porażkę z bielszczankami.
Magdalena Saad - libero Trefla Sopot mówi, że półfinał z Aluprofem wyczerpał ją psychicznie.
Karolina Ciaszkiewicz - kapitan i przyjmująca Aluprofu Bielsko-Biała bardzo żałuje, że nie udało im się awansować do finału Pucharu Polski.
W drugim półfinale rozegranym w Radomiu MKS Dąbrowa Górnicza pokonał Muszyniankę 3:2.
ah