Z Niemką polskiego pochodzenia Agnieszka Radwańska do tej pory grała tylko raz - w 2011 roku w Stanford Niemka ograła "Isię" 7:6(7-4), 2:6, 6:2.
Polka, która jest szósta w rankingu tym razem będzie jednak faworytką meczu z Lisicki, która zajmuje 14. miejsce w rankingu.
Z "turniejowej drabinki" wynika, że Radwańska może trafić na swoją tegoroczną pogromczynię - Victorię Azarenkę, z którą w tym roku przegrała już 3 razy - ale dopiero w finale. By do takiego spotkania doszło Radwańska wcześniej musi pokonać Lisicki, Izraelkę Shahar Peer, Czeszkę Petrę Kvitovą i Australijkę Samanthę Stosur - jeśli wszystkie wymienione zawodniczki będą wygrywały swoje mecze zgodnie z turniejowym rozstawieniem.
W Dubaju Radwańska zagra także w deblu w parze ze Słowaczką Danielą Hantuchovą. W turnieju w grze podwójnej wystąpią też Alicja Rosolska (z Hiszpanką Anabel-Mediną Garrigues) oraz Klaudia Jans-Ignacik (z Rosjanką Ałłą Kudriawcewą).