IAR
Aneta Hołówek
02.04.2012
Unikalny system trenerskich roszad w Serie A
Nie widać końca zmian trenerów we włoskiej ekstraklasie piłkarskiej. Powstaje nawet nowa tradycja w rotacji szkoleniowców.
Glow Images/East News
Dzisiaj zrobiła to Genoa, żegnając się z Pasqualem Marino. 22 grudnia zastąpił on Alberto Malesaniego, który teraz powrócił na swoje miejsce. To najnowsza tendencja: wymiana trenerów w tym samym gronie - odchodzi jeden, na jego miejsce przychodzi inny, a kiedy zostaje zwolniony, powraca jego poprzednik.
Tak było w samym tylko marcu dwa razy. Novara zrezygnowała z Emiliano Mondonico po to, by znowu przyjąć do pracy Attilio Tessera, który w poprzednim sezonie doprowadził ja po ponad pół wieku do ekstraklasy.
W tym samym czasie Cagliari pogodziło się z Massimo Ficcadentim, którego zwolniono wcześniej po serii niepowodzeń. Jeśli chodzi o Genoę, to trener Marino utrzymał się tylko przez 14 kolejek. W ciągu tych 102 dni genueński klub odniósł tylko trzy zwycięstwa, cztery razy zremisował i przegrał aż siedem. O rozstaniu ze szkoleniowcem przesądziła ostatnia porażka - z Interem 4:5. Bilans dotychczasowym 30 kolejek serie A to 17 zwolnionych trenerów.
ah