Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marcin Nowak 19.10.2012

Koniec grupy kolarskiej po aferze Armstronga

Holenderski bank Rabobank wycofuje się ze sponsorowania zawodowego kolarstwa. Od 17 lat był sponsorem tytularnym czołowej grupy z tego kraju.
Grupa kolarska RabobankGrupa kolarska RabobankPAP/EPA/OLIVER WEIKEN

Powodem jest afera dopingowa z Lancem Armstrongiem w roli głównej.
W wydanym oświadczeniu zarząd Rabobank poinformował, że podjął decyzję z ciężkim sercem, ale nie widzi szans aby profesjonalne ściganie było czystym i uczciwym sportem. Holendrzy tylko do końca roku będą wspomagać kobiece i męskie kolarstwo.
"Nie jesteśmy pewni, że zmiany na lepsze mogą nastąpić w możliwej do przewidzenia przyszłości" - powiedział Bert Bruggink z władz Rabobanku.
W ekipie Rabobanku (piąte miejsce w niedawnych MŚ) jeżdżą tacy zawodnicy, jak Holender Robert Gesink i Hiszpan Luis-Leon Sanchez. Natomiast liderką żeńskiej drużyny jest mistrzyni olimpijska i świata Marianne Vos.
Decyzja holenderskiego banku ma związek z informacjami o słynnym amerykańskim kolarzu Armstrongu (został już pozbawiony przez krajową agencję dopingową USADA siedmiu zwycięstw Tour de France), oskarżonym o systematyczne stosowanie dopingu.
W ekipie US Postal, razem z Armstrongiem, startował też m.in. Levi Leipheimer. W latach 2002-2004 był on zawodnikiem Rabobanku. Już został zdyskwalifikowany na pół roku przez USADA.
Jedna z czołowych grup w peletonie - Sky z W. Brytanii zapowiedziała, że każdy kolarz będzie musiał podpisać oświadczenie, że nigdy nie stosował zakazanych środków. W przeciwnym razie, opuści zespół.

man